Głęboki oddech dla zdrowia i urody

Bez umiejętności dobrego oddychania nigdy w pełni się nie zrelaksujemy. Warto poświęcić trochę czasu na ćwiczenie tej najbardziej naturalnej, wydawałoby się, umiejętności

Publikacja: 06.04.2010 07:00

Techniki pracy z oddechem stosuje się m.in. w ćwiczeniach jogi

Techniki pracy z oddechem stosuje się m.in. w ćwiczeniach jogi

Foto: SPA Dr Irena Eris Wzgórza Dylewskie

Red

Kiedy mówimy o zdrowym trybie życia, wymieniamy zazwyczaj zbilansowaną dietę, ćwiczenia, czas na relaks. Aby zadbać o siebie, umawiamy się na masaże, maseczki, kąpiele lecznicze. Tymczasem okazuje się, że żadna z tych rzeczy nie zadziała w pełni, jeżeli nie zatroszczymy się o najważniejsze – prawidłowy oddech.

Przyzwyczailiśmy się do myśli, że oddychanie to odruch bezwarunkowy, że na pewno umiemy to robić. W końcu nie brakuje nam powietrza. Tymczasem nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele dolegliwości może być spowodowanych nieprawidłowym oddychaniem. Ludzkie płuca mają ok. 6 l pojemności, natomiast zazwyczaj przy wdechu dostarczamy do nich zaledwie 0,5 l powietrza. To stanowczo za mało, by mówić o dobrym natlenieniu organizmu.

Klasyczne teksty medycyny chińskiej mówią: „Dobra jakość oddechu to wysoki poziom jakości życia, niska jakość oddechu to brak jakości życia”. Niestety, większość społeczeństwa oddycha płytko i krótko, a co za tym idzie, uskarża się na mnóstwo dolegliwości. Często wizyty u kolejnych lekarzy nie dają żadnej odpowiedzi, ponieważ problemy zdrowotne nie mają związku z żadną konkretną chorobą. – Problemem współczesnego człowieka są złe nawyki oddechowe i niska jakość oddechu. Mamy złą strukturę i postawę ciała, spowodowaną osłabieniem lub nadmiernym napięciem mięśni oddechowych wywołanym przez stres – mówi Tomasz Nowakowski, nauczyciel tai-chi z Londynu. – Za mało mamy czasu na spacer w parku, bez pośpiechu, tak po prostu, żeby mieć chwilę tylko dla siebie. Mamy generalnie za mało ruchu. Taki styl życia ogranicza nasze możliwości oddechowe, zniekształca naturalny rytm i głębię oddechu – dodaje. Jego zdaniem krótki i płytki wdech nie dostarcza organizmowi potrzebnej ilości energii, a zbyt krótki wydech w niewystarczającym stopniu oczyszcza organizm z toksyn. Ich zaleganie często jest przyczyną wielu chorób. Niedotleniona krew wpływa na słabe ukrwienie skóry, a to jest jedną z przyczyn szybszego jej starzenia się. Brak wystarczającej ilości tlenu we krwi powoduje też gorszą wydolność mózgu, co obniża znacznie naturalny potencjał naszego umysłu.

Daniel Lempek, kierownik centrum spa w Hotelu SPA Dr Irena Eris Wzgórza Dylewskie, dokłada do tej listy jeszcze więcej dolegliwości. – Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że niewłaściwe oddychanie przyczynia się do powstania uczucia niepokoju, depresji, napięcia mięśni, bólów głowy i uczucia zmęczenia. Jeśli do płuc dociera niewystarczająca ilość powietrza, krew nie jest odpowiednio natleniona, zwiększa się tętno, a w konsekwencji dochodzi do reakcji stresowej w organizmie oraz powstania napięcia mięśni – wyjaśnia Lempek.

Nasza wiedza o oddychaniu ogranicza się zazwyczaj do umiejętności rozróżnienia wdechu i wydechu. Czasem wiemy jeszcze o tym, że można oddychać głęboko, ponieważ podczas badań każe nam to robić lekarz. Tymczasem rodzajów tej czynności jest bardzo dużo i każda z nich może pomóc osiągnąć różne rezultaty. Zdaniem Tomasza Nowakowskiego do oddychania powinniśmy przykładać taką samą wagę jak do jedzenia. – Pożywienie i oddech są głównymi źródłami życiowej energii istotnymi dla podtrzymania i jakości życia. Ciekawe jest jednak to, jak wiele czasu w naszej cywilizacji poświęcamy jedzeniu, jego przyrządzaniu, podawaniu, a jak mało zajmujemy się kulturą oddechu. W każdej księgarni w całej Europie mamy półki pełne książek o gotowaniu i pojedyncze egzemplarze o prawidłowym oddychaniu – mówi Nowakowski. W kulturze Dalekiego Wschodu sytuacja jest zupełnie inna. – Teraz się to trochę zmienia w efekcie amerykanizacji wschodniej kultury, ale przez tysiące lat Wschód interesował się oddechem i pracą nad jego jakością. Tam wypracowano wiele różnorodnych technik i całych systemów pracy z oddechem. Na przykład w Indiach joga, w Chinach Qi Gong i wiele innych. Technik pracy z oddechem są tysiące – dodaje ekspert.

Najprostszy podział, stosowany w naszej kulturze, to oddychanie piersiowe (górne) i przeponowe (dolne). – Dzięki uświadomieniu sobie, w jaki sposób oddychamy, i przestawieniu się na oddychanie brzuszne możemy zmniejszyć napięcie mięśniowe i objawy stresu. Oddychanie przeponowe jest najłatwiejszym sposobem uzyskania efektu relaksacji – mówi Daniel Lempek. Sposób, w jaki oddychamy, łatwo sprawdzić. Wystarczy zauważyć, czy podczas wdechu unosi się nasz brzuch czy klatka piersiowa.

Istnieje też wiele technik relaksacji i pracy nad psychiką, w których spotyka się specjalnie stworzone techniki oddychania. Jedną z metod jest technika EFT, wywodząca się z energoterapii. Na jej potrzeby powstało oddychanie obojczykowe, czyli oddychanie z jednoczesnym uciskaniem punktu pod obojczykiem.

Jeżeli nigdy nie spotkaliśmy się z technikami oddychania, możemy założyć, że robimy to źle. Aby jednak się upewnić, możemy się wsłuchać w nasz organizm. – Naturalny, dobrej jakości oddech jest cichy, płynny, spokojny, głęboki i rozluźniony, przebiega bez żadnego wysiłku. Można to sprawdzić sposobami pożyczonymi od dawnych mistrzów tao in lub tai -chi. Osiągali oni tak wysoką jakość oddechu, że zawieszone przed nosem na cienkiej nitce piórko prawie się nie poruszało pod wpływem wdychanego i wydychanego powietrza. Do takiego sprawdzianu można też wykorzystać płomień świecy – uważa Tomasz Nowakowski. – Złą jakość oddechu możemy poznać po zbyt głośnym, świszczącym, krótkim, urywanym lub przyśpieszonym oddechu. Ponadto objawami złej jakości oddechu mogą być częste bóle oczu i głowy, permanentne zmęczenie, pogorszenie się stanu koncentracji, zły metabolizm i słaby system odpornościowy organizmu – dodaje.

Podobnie jak mięśnie czy gibkość ciała dobry oddech można wyćwiczyć. Najlepiej zainteresować się tym wtedy, gdy mamy dużo czasu, przebywamy na powietrzu i możemy się zająć relaksem. Idealnym momentem jest pobyt w spa, gdzie oprócz kuracji upiększających możemy też skorzystać z lekcji jogi, pilatesu lub tai-chi. Tam profesjonalni instruktorzy wyjaśnią nam, co powinniśmy zmienić w swym sposobie oddychania, i pokażą przydatne ćwiczenia. Niektóre z nich możemy też swobodnie wykonywać w domu, a latem najlepiej robić to na łonie natury. – Należy usiąść lub położyć się w wygodnej pozycji. Kręgosłup powinien być wyprostowany, a ręce i nogi nie mogą być skrzyżowane. Głęboko wciągamy powietrze, wykorzystując w tym celu przeponę. Po wdechu wstrzymujemy na chwilę powietrze i wypuszczamy je. Podczas wydechu liczymy. Powtarzamy czynności przez następne 5 – 10 minut. Podczas ćwiczenia oddech powoli stanie się coraz wolniejszy, ciało zrelaksuje się, a umysł uspokoi – instruuje Daniel Lempek.

Inne ćwiczenie proponuje Tomasz Nowakowski. – Siadamy w ciszy z wyprostowanym kręgosłupem, ale bez usztywniania go. Spróbujmy zlokalizować punkt na czubku głowy znajdujący się na skrzyżowaniu dwóch linii: jedna przebiega poprzecznie przez czubki uszu, a druga przez kręgosłup w kierunku nosa. Wyobraźmy sobie, że z tego punktu nasza głowa jest zawieszona na cienkiej nici. Rozluźniamy barki i klatkę piersiową. Obserwujemy, jak oddychamy. Nie ingerujemy w proces oddechu. Ćwiczenie możemy wykonywać od 5 do 20 minut. Nie dłużej niż pół godziny – wyjaśnia Nowakowski. – Po pewnym czasie, kiedy koncentracja uwagi się poprawi, możemy zacząć pracować nad jakością oddechu. Wyobrażamy sobie, że jest spokojny, płynny, lekki, cichy i rozluźniony. Koncentrujemy się na opisanym wyobrażeniu. Po pewnym czasie nasz oddech naprawdę zacznie za nim podążać – dodaje trener tai-chi.

O ćwiczeniach oddechowych można też przeczytać w kilku książkach. Eksperci polecają lekturę takich pozycji, jak „Osiem kawałków brokatu” Pa Tuan Chin, „Na straży trzech skarbów” Daniela Reida oraz „Trzynaście rozpraw o tai-chi chuan”, której autorem jest Cheng Man Ching.

Poprawa jakości oddychania może wnieść do życia wiele zmian. – Według tybetańskich mnichów głębokie i rzadkie oddychanie sprzyja długiemu życiu. Naukowo został stwierdzony fakt, że ludzie prawidłowo oddychający potrafią żyć dłużej nawet o 30 lat. Tymczasem racjonalne odżywianie wydłuża życie średnio o dziesięć lat. Na tym przykładzie widzimy, jak istotną rolę odgrywa prawidłowe oddychanie – mówi Daniel Lempek.

W Chinach takie ćwiczenia stosuje się nie tylko w medycynie, ale także dla zwiększenia swojej skuteczności w sztukach walk albo dla poprawy koordynacji ręki podczas kaligrafowania. O dziwo, prawidłowy oddech może nam też bardzo pomóc w codziennym życiu. – Zajmuję się świadomą pracą z oddechem już ponad 40 lat, wykorzystując głównie metody z tai-chi. Efektem jest bardzo dobra kondycja psychofizyczna, zdolność do utrzymania bardzo wysokiego poziomu koncentracji uwagi przez długi czas. I chyba mój najbardziej spektakularny sukces to wyleczenie się z nieśmiałości. W młodości wstydziłem się odezwać do każdego obcego człowieka, po prostu głos wiązł mi w gardle. Dzisiaj prowadzę zajęcia i wykłady, ucząc w sześciu językach i występując na międzynarodowych spotkaniach przed dziesiątkami ludzi bez żadnego problemu. Czasami opowiadam o tym doświadczeniu, podając je jako przykład skuteczności pracy z oddechem – mówi Tomasz Nowakowski. Podobne spostrzeżenia ma Krystyna Kryszczyszyn, właścicielka firmy Estera, zajmującej się metodą EFT. – Oddychanie obojczykowe stosuję od dwóch lat. Kiedyś miałam duży problem z wystąpieniami publicznymi. Piętnaście osób to dla mnie był tłum. Nie byłam w stanie przedstawić się takiej grupie i powiedzieć kilku słów o sobie. Dzięki pracy z EFT i stosowaniu oddychania obojczykowego pozbyłam się wielu lęków oraz kompleksów. Wiosną ubiegłego roku prowadziłam kilka szkoleń dla grup liczących po 90 osób i czułam się zupełnie swobodnie – wspomina.

Zamiast bezrefleksyjnie wdychać i wydychać powietrze, warto więc poświęcić nieco uwagi nauce lepszego oddychania. Zmiany w życiu mogą bowiem przekroczyć najśmielsze oczekiwania.

Kiedy mówimy o zdrowym trybie życia, wymieniamy zazwyczaj zbilansowaną dietę, ćwiczenia, czas na relaks. Aby zadbać o siebie, umawiamy się na masaże, maseczki, kąpiele lecznicze. Tymczasem okazuje się, że żadna z tych rzeczy nie zadziała w pełni, jeżeli nie zatroszczymy się o najważniejsze – prawidłowy oddech.

Przyzwyczailiśmy się do myśli, że oddychanie to odruch bezwarunkowy, że na pewno umiemy to robić. W końcu nie brakuje nam powietrza. Tymczasem nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele dolegliwości może być spowodowanych nieprawidłowym oddychaniem. Ludzkie płuca mają ok. 6 l pojemności, natomiast zazwyczaj przy wdechu dostarczamy do nich zaledwie 0,5 l powietrza. To stanowczo za mało, by mówić o dobrym natlenieniu organizmu.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem