Trzeba być Gabrielle Chanel‚ żeby znaleźć się w tym zasłużonym gronie. We Francji w 125. rocznicę urodzin najsłynniejszej kreatorki mody ukazałą się moneta z jej wizerunkiem. Sprawcami wydarzenia są minister kultury Christine Albanel‚ szef mennicy paryskiej Christophe Beau oraz oczywiście kontynuator legendy Coco Karl Lagerfeld. Pełniąc od 25 lat funkcję szefa firmy Chanel‚ utwierdza jej legendę i sam już za życia wydaje się równie nieśmiertelny jak ona.
Wybitych zostanie 11 099 monet‚ także egzemplarze kolekcjonerskie w złocie i srebrze. Każda o nominale – jakże by inaczej – 5 euro. Piątka to wszak mityczna liczba Coco – jej perfumy‚ symbol sukcesu i sławy. Na awersie monety znajdzie się panna Chanel w sugerowanym przez Lagerfelda wizerunku – w płaskim kapelusiku z kokardą z boku. Na rewersie – wzór sławnej pikowanej torebki‚ tarczy herbowej firmy‚ produkowanej od 1955 roku. Moneta ukazała się 1 grudnia. Kogo damy na polskie euro? Ja zgłaszam kandydaturę Barbary Hoff.