Reklama

"Łowca krokodyli" uczczony ślimakiem

Niezwykły hołd złożyli australijscy naukowcy nieżyjącemu przyrodnikowi i gwiazdorowi telewizji Steve'owi Irwinowi. Jego imieniem nazwali rzadki gatunek ślimaka

Aktualizacja: 13.11.2009 16:10 Publikacja: 13.11.2009 11:24

Steve Irwin. Fot. Richard Giles (rich115)

Steve Irwin. Fot. Richard Giles (rich115)

Foto: Creative Commons Uznanie Autorstwa 2.0

Łacińska nazwa ślimaka będzie brzmiała "Crikey steveirwini". "Crickey!" (rany! rety!) był to ulubiony okrzyk Irwina.

Dlaczego ślimak i czemu akurat ten? John Stanisic, badacz z Queensland Museum, tłumaczy, że zgniłozielone ubarwienie drzewnego ślimaka skojarzyło mu się z koszulami i szortami khaki, które tak chętnie nosił Irwin.

- To wyjątkowo rzadki gatunek ślimaka - zapewnia Stanisic w rozmowie z AFP. - Jest kolorowy. Jego przeplatające się kremowe, pomarańczowobrązowe i czekoladowe pasy dają ogólne wrażenie koloru khaki - opowiada. I to właśnie przypomniało naukowcom o sławnym "Łowcy krokodyli".

Ślimaka Crikey steveirwini jak dotąd znaleziono tylko w trzech miejscach na szczytach gór (powyżej 1000 metrów n.p.m.) w australijskim stanie Queensland.

Irwina upamiętniono już na wiele sposobów. Ma rezerwat, drogę i antywielorybniczy statek swojego imienia. Nazwę Elseya irwini nosi też gatunek żółwia wężoszyjnego, odkryty w 1990 przez samego Irwina.

Reklama
Reklama

15 listopada ogłoszono "Dniem Steve'a Irwina" w australijskim zoo w Beerwah w stanie Queensland, które tworzył razem ze swoim ojcem Bobem.

[ramka]Stephen Robert "Steve" Irwin (1962-2006). Przyrodnik, działacz na rzecz ochrony środowiska i prezenter telewizyjny. Sławny przede wszystkim z emitowanego m.in. w kanale Animal Planet serialu dokumentalnego "Łowca krokodyli" (The Crocodile Hunter). Zginął w wypadku na Wielkiej Rafie Koralowej w Queensland: w trakcie realizowania zdjęć pod wodą jego serce przebiła ostra końcówka ogona płaszczki. [/ramka]

Łacińska nazwa ślimaka będzie brzmiała "Crikey steveirwini". "Crickey!" (rany! rety!) był to ulubiony okrzyk Irwina.

Dlaczego ślimak i czemu akurat ten? John Stanisic, badacz z Queensland Museum, tłumaczy, że zgniłozielone ubarwienie drzewnego ślimaka skojarzyło mu się z koszulami i szortami khaki, które tak chętnie nosił Irwin.

Reklama
Kultura
Popkulturowa kariera „Stańczyka", czyli od muralu w Paryżu do okładki płyty Lady Gaga
Kultura
Polski projekt z nagrodą DesignEuropa Awards 2025
Kultura
Czy Warszawa jest dobrym miastem dla seniorów? Pokażą starość z różnych perspektyw
Kultura
OIga Siemaszko, pierwsza dama polskiej ilustracji w Bibliotece Narodowej
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Reklama
Reklama