Warto pić soki marchewkowe poprawiające koloryt skóry. Koniecznie przynajmniej raz w tygodniu zróbmy sobie mocny peeling i nałóżmy na skórę intensywnie nawilżający balsam. Nie bójmy się, że podczas peelingu zdrapiemy opaleniznę. Dzięki temu zabiegowi złuszczymy tylko martwe komórki naskórka i nie uszkodzimy zabarwionej skóry właściwej. Oczywiście warto wybrać się do SPA i zdecydować się na masaż z użyciem oleju arganowego, który ma właściwości nawilżające, regenerujące i delikatnie barwiące.
Jeśli bardzo zależy nam na utrzymaniu letniej opalenizny, pomogą nam również wizyty w solarium. Tutaj wybierajmy krótkie cykle, które tylko lekko zabarwią i tak już opalona skórę. Nie zapominajmy jednak o odpowiednim zabezpieczeniu skóry – promienie solarium też są groźne! Proponujemy także opalanie natryskowe.