“Od maja podnieśliśmy wynagrodzenie z ok. 17 dolarów. W niektórych lokalizacjach firma przyznaje premie w wysokości 3000 dolarów” - powiedział agencji Dave Bozeman, wiceprezes Amazon Delivery Services, przyznając, że podwyżka to efekt trudnego rynku i rosnącej konkurencji. Amerykańskie firmy mają coraz większy problem ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników.

To oznacza podwyżki dla ponad 500 tys. amerykańskich pracowników koncernu.

Amazon poszukuje dodatkowych 125 tys. osób, które będą pracować w magazynach i transporcie zarówno w pełnym, jak i niepełnym wymiarze godzin. Dodatkowa siła robocza jest niezbędna, by sprostać wzrostowi liczby zamówień, a także by rozwijać opcję jednodniowej dostawy dla subskrybentów Amazon Prime, co będzie wymagać większych zasobów.

Amazon, drugi największy prywatny pracodawca w USA, podniósł minimalną stawkę godzinową do 15 dolarów w 2018 roku.

Gigant e-commerce jest drugim co do wielkości prywatnym pracodawcą w USA, za siecią handlową Walmart, zatrudniającą ponad 800 tys. pracowników w całym kraju.