O gotowości pomocy ukraińskimi produktami mówił w czwartek premier Arsenij Jaceniuk.
- Ostatnia informacja o możliwym rosyjskim embargu na dostawy do Turcji zbóż i oleju słonecznikowego z Rosji, składa się na rosyjską politykę w tym momencie. Dlatego chcę oświadczyć, że jeżeli rzeczywiście taki zakaz zostanie w Rosji wprowadzony, to Ukraina wyciągnie rękę do Turcji i zabezpieczy ten kraj brakującą żywnością. Wydałem już polecenia resortowi rolnictwa; zostały też przeprowadzone konsultacje z tureckimi partnerami - cytuje agencja Unian.
Kijów jest gotowy zwiększyć eksport zboża (pszenica, kukurydza) i oleju do Turcji 2-3-krotnie, dodał minister rolnictwa Oleksiej Pawlenko. Wyjaśnił, że spotkał się już z tureckim ambasadorem na Ukrainie i przedstawicielami biznesu z obu krajów. Uzgodniono szczegóły zwiększenia ukraińskiego eksportu żywnościowego. Ukraina jest jednym z największych eksporerów zbóż. W tym roku zbiory były na poziomie 60 mln ton (+6,4 proc.), w tym m.in. 22,1 mln ton kukurydzy, 27,3 mln t pszenicy i 1,7 mln ton ryżu.
Turcja jest trzecim co do wielkości rynkiem eksportowym Ukrainy (6,3 proc. udział w całym eksporcie). Zdaniem ekspertów konflikt rosyjsko-turecki obniży ceny owoców i warzyw na Ukrainie.
- Jeżeli tydzień temu tureckie mandarynki kosztowały 21 hrywien za kilo to dziś cena spadła do 17-18 hrywien - przyznała Tatiana Getman z projektu APK-Inform.