Zmalała przede wszystkim obecność jednolitej waluty europejskiej w rezerwach dewizowych, emisjach papierów dłużnych i w pożyczkach transgranicznych.
Kryzys długu i anemiczny wzrost gospodarczy w strefie euro spowodowały, że jednolita waluta zmniejszała od kilku lat swe znaczenie na świecie, a bardzo niskie stopy procentowe przyczyniły się tylko do zmniejszenia popytu na nią.
Udział euro w rezerwach dewizowych zmalał szósty kolejny rok, tym razem o 0,6 pkt proc. do 19,9 proc., do poziomu najniższego od 2000 r.- stwierdził superbank w dorocznym raporcie o roli euro.
"Udział euro w rezerwach dewizowych zmalał zwłaszcza o prawie 3 pkt proc. od szczytu w 2009 r., przed początkiem kryzysu długu narodowego w strefie euro. Euro pozostało drugą pod względem znaczenia walutą w międzynarodowym systemie pieniężnym, ale znaczny dystans dzieli je do dolara" - stwierdza raport opublikowany we Frankfurcie.
EBC odnotowuje, że dolar jest nadal dewizą najbardziej używaną na świecie, ale jego rola też znajduje się na lekko opadającej krzywej, co świadczy o większej wielobiegunowości w międzynarodowym systemie walutowym.