Zdaniem Morawieckiego dla Polski najlepszy jest ustrój republikański. Powinniśmy korzystać z etosu demokracji, zarówno greckiej jak i rzymskiej, ale także z chrześcijaństwa. Odbudowa kraju będzie możliwa, jeśli rozwiniemy silną podmiotową politykę. Temu ma służyć Plan na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.
- Mamy za dużo wewnętrznych podziałów, za dużo międzyresortowych i międzybranżowych zadań do realizacji. Zmiana filozofii działania jest ważna, aby osiągnąć skuteczność - mówił Morawiecki otwierając Dzień Gospodarczy w ramach Kongresu „Polska Wielki Projekt". - Chcemy się przyglądać błędom i sukcesom innych i wyciągać wniosku. Musimy szukać naszej własnej drogi rozwoju - przekonywał wicepremier.
Według Morawieckiego dzisiaj rzeczywistość gospodarcza polega na tym, że te kraje, które są zdecydowanie silniejsze, próbują, i udaje im się to świetnie przez ostatnie 100 lat, przedłużyć dalej tę swoją siłę poprzez odpowiednie mechanizmy. Jak podkreślił pomimo trudności „jesteśmy w takim miejscu, w którym mamy szansę podmiotowość odzyskać.
Podczas debaty „Polska na drodze do czwartej rewolucji przemysłowej" szef Agencji Rozwoju Przemysłu, Marcin Chludziński podkreślał, że na świecie wygrywają te państwa, które potencjał innowacyjności potrafią utrzymać u siebie.
- Powinniśmy, zachęcać start-upy do rozwoju centrów B+R w kraju, a poza granicami do lokalizowania np. centrów sprzedaży. Krajowe technologie mogą w ten sposób podbijać globalne rynki, a korzyści dla biznesu, fiskusa i rynku pracy są zabezpieczane na rzecz rodzimej gospodarki – mówił Chludziński.