Aktualizacja: 10.11.2016 13:55 Publikacja: 10.11.2016 12:56
Foto: Rzeczpospolita
Według gościa programu wielka fala populizmu gospodarczego na świecie to reakcja na zbyt szerokie ingerowanie w życie szarego obywatela. - Unia chciałaby nam wszystko uregulować i za nas decydować, a obywatel chciałby sam podejmować decyzje – mówił Mulewicz.
Przyznał, że kryzys Zachodu bierze się z przeregulowania, które irytuje obywateli. - Ludzie chcą być podmiotami, a nie przedmiotami – stwierdził Mulewicz.
Dziś w Brukseli kraje Unii Europejskiej uzgodniły 17. pakiet sankcji wobec Rosji. Mogą zostać przyjęte w najbliż...
Słowo „prywatyzacja” ma raczej negatywne konotacje. Praktycznie zniknęło z debaty publicznej. W kampanii wyborcz...
Gospodarka rosyjska czasu wojny to pasmo sukcesów, a zachodni biznes opuszczał Rosję z płaczem i bardzo za nią t...
Wzrost kapitalizacji rynkowej spółek z udziałem Skarbu Państwa, wieloletnie strategie kluczowych firm, start pot...
W tym roku – dokładnie 12 maja – mija 15 lat od giełdowego debiutu spółki, która dziś jest największym konglomer...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas