Putin pod ścianą?

Połowie populacji Rosji grozi ubóstwo – wynika z najnowszego raportu Banku Światowego. Osoby z dochodem poniżej 10 dolarów dziennie (ok. 40 zł lub 650 rubli) – w raporcie określone jako „zagrożone ubóstwem” – stanowią aż 51 proc. obywateli federacji.

Aktualizacja: 17.11.2016 18:55 Publikacja: 17.11.2016 18:32

Putin pod ścianą?

Foto: AFP

21,4 mln osób ze 145 milionowego społeczeństwa – 14,6 proc. obywateli – znalazło się nawet poniżej granicy ubóstwa w pierwszej połowie 2016 r.

Dochody Rosjan spadają ciągle od początku 2016 r. W porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku są teraz niższe o 6,1 proc. Najsilniej spadek odczuło 40 proc. najmniej zarabiających.

To nie jedyne złe wiadomości

Rosja ma coraz więcej problemów z gospodarką. Ekonomię ciągną w dół m.in. spadające ceny ropy i gazu. Na ich eksporcie opiera połowa wpływów budżetowych Kremla.

Jest tak źle, że Moskwa musiała w maksymalnym stopniu zataić budżet. Nowaja Gazieta miesiąc temu podała co prawda, że dodatkowe 800 mld rubli włączone do tajnej części budżetu przeznaczone zostanie nie na poprawę sytuacji materialnej Rosjan, a na potrzeby Ministerstwa Obrony Rosji - dziwi jednak, że (oprócz 70 proc. tajnej części wydatków na armię i uzbrojenie) utajnione zostały też wydatki dotyczące np. oświaty, polityki socjalnej czy budownictwa mieszkaniowego.

Pytanie czy ta część budżetu jest tylko tajna, czy może wirtualna?

Obrazu nędzy i rozpaczy dopełnia fakt, że 15 listopada zatrzymany został rosyjski minister ds. rozwoju gospodarczego Aleksiej Uljukajew. Oficjalnie Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej podał, że minister przyjął 2 mln dolarów łapówki w zamian za wystawienie pozytywnej oceny koncernowi naftowemu Rosnieft, co pozwoliło tej firmie uzyskać 50 proc. udziałów w spółce naftowej Basznieft.

Lewe kredyty na życie

Zwykli Rosjanie kombinują jak mogą by przetrwać gospodarczą zawieruchę, którą zafundował im powrót do sowieckiej mocarstwowej doktryny przez Władimira Putina, wojna na Ukrainie i dotkliwe sankcje gospodarcze. Przykład? W tym roku zwiększyła się liczba złożonych w Rosji fałszywych wniosków kredytowych. Gazeta Izwiestia podała, że w ciągu 9 pierwszych miesięcy 2016 r. rosyjskie banki rozpoznały 372 tys. wniosków o kredytowy konsumpcyjne, które zawierały fałszywe dane o stanie majątkowym. To wynik o 150 proc. większy niż w takim samym okresie poprzedniego roku.

Najwięcej fałszywych wniosków mają składać mieszkańcy wsi i małych ośrodków, a więc osoby najuboższe. Według Aleksandra Achłomowa Połączonego Biura Kredytowego oszustwa wynikają z kiepskiej sytuacji finansowej ludzi, którzy z reguły są uczciwi i swoje kredyty starają się spłacać.

Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować
Gospodarka
Nacjonalizacja po rosyjsku: oskarżyć, posadzić, zagrabić
Gospodarka
Amerykański kredyt 20 mld dol. dla Ukrainy spłaci Putin
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Polacy mają dość klimatycznych radykałów