Premier Rosji przesłał do Dumy projekt ustawy dającej obywatelom Rosji prawo do darmowych działek na Dalekim Wschodzie. Ustawa stanowi, że bezpłatnie hektar syberyjskiego ugoru każdy Rosjanin może dostać raz w życiu - podała agencja Prime.

Ziemię dostaje się najpierw w 5-letnie użytkowanie a następnie na własność. By stać się jej właścicielem potrzebny jest komplet dokumentów: paszport, wniosek, a także uzasadnienie celowości posiadania kawałka ziemi (co tam obywatel chce robić). W wypadku jeżeli ziemia nie będzie użytkowana zgodnie z przeznaczeniem lub w ogóle, państwo odbierze grunt. Przyjmowanie wniosków będzie się odbywać przez internet; urzędnicy wydadzą decyzje w ciągu 2-3 miesięcy.

Ogromne terytoria rosyjskiego Dalekiego Wschodu kryją bogactwa pod i nad ziemią, ale jest to ziemia prawie bezludna i zapomniana przez wiele lat. Ludzie z Syberii uciekają do dużych miast, przyrost naturalny jest ujemny; inwestycje minimalne. Teraz ma się to zmienić. Pieniądze na inwestycje mają pochodzić przede wszystkim od prywatnych inwestorów rosyjskich. Rząd tworzy strefy ekonomiczne, których częścią jest ustawa o darmowej własności.