Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 27.07.2020 17:11 Publikacja: 27.07.2020 17:11
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Przecena z końca ubiegłego tygodnia mogła wlać niepewność w serca inwestorów. Okazało się jednak, że niepotrzebnie. Otwarcie nowego tygodnia na warszawskiej giełdzie można bowiem uznać za udane. Kolor zielony przeważał od początku poniedziałkowej sesji. Były owszem momenty zwątpienia, ale szybko udało je się przezwyciężyć i byki rozegrały sesję według własnego pomysłu.
Na starcie WIG20 zyskał 0,3 proc. Tym samym byki udowodniły, że otrząsnęły się z porażki poniesionej w ubiegłym tygodniu. Co prawda jeszcze w pierwszej godzinie handlu podaż wyprowadziła kontratak i indeks największych spółek naszego parkietu zjechał w okolice zamknięcia z piątku, ale z perspektywy czasu ruch ten można uznać za mało znaczący epizod. W kolejnych godzinach handlu to znowu popyt rozdawał karty na rynku. Przewaga kupujących rosła systematycznie z każdą godziną. W połowie notowań WIG20 zyskiwał około 1 proc. i był jednym z najmocniejszych rynków na Starym Kontynencie. Lepiej prezentował się jedynie rosyjski RTS, który rósł 1,5 proc. W tym czasie niemiecki DAX zyskiwał 0,2 proc., a francuski CAC40 był nawet nieznacznie pod kreską.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Odwrót inwestorów od europejskich rynków akcji szczególnie mocno odczuli posiadacze krajowych walorów.
Mimo przeceny z początku dnia, indeksy z GPW były w stanie wybronić się przed spadkami. WIG20 zakończył ostatecz...
Inwestorzy ucieszyli się z tego, że szef Fedu zasugerował wrześniowe cięcie stóp procentowych, więc indeks Dow J...
Do łask wróciły m. in. akcje banków, które najmocniej ucierpiały w wyniku piątkowej wyprzedaży, ale to nie one c...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Nie minęły trzy tygodnie od kiedy minister finansów zachęcał do inwestycji w polskie akcje nęcąc OKI, a już na i...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas