Reklama

Hossa może złapać zadyszkę

Mija dokładnie osiem lat od dna ostatniej bessy. Od tego czasu indeksy poszły mocno w górę. Ale największe spółki wypadają blado na tle reszty.

Aktualizacja: 16.02.2017 20:57 Publikacja: 16.02.2017 20:51

Warszawska giełda kontynuuje świetną passę. W czwartek indeksy szły mocno w górę, do czego przyczyniła się wypowiedź Henryka Kowalczyka, przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów, na temat możliwej fuzji Orlenu z Lotosem. Ich notowania wystrzeliły, wynosząc WIG20 ponad poziom 2,2 tys. pkt.

WIG20 się budzi

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Giełda
Najgorsza sesja od kwietniowego krachu. I to na własne życzenie
Giełda
Najgorsza sesja od kwietnia. Największe banki tracą po 10 proc.
Giełda
Dramatyczny poranek piątkowej sesji na GPW. Banki ostro w dół
Giełda
Niedźwiedzie tak łatwo nie odpuszczają
Giełda
Niewiele znacząca porażka byków na GPW
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama