Lepsze nastroje na początku sesji

Na początku sesji nastroje są lepsze niż w trakcie wczorajszej końcówki. Wczorajsze niskie zakończenie notowań wydaje się być ślepą uliczką

Publikacja: 09.05.2012 10:17

Lepsze nastroje na początku sesji

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Poprawa nastrojów przejawia się we wzroście wartości indeksu WIG20. Wśród 20 spółek wchodzących w skład indeksu na początku sesji siedem traci na wartości, ale i ta grupa szybko się kurczy. Liderem spółek, których ceny rosną, jest PKO BP. Wycena banku wzrasta o 1 proc. To pokazuje, jak niewielkie są dziś zmiany cen. Żadna nie przekracza 1 proc., a to oznacza, że nawet niewielki kapitał jest w stanie wiele zmienić. Tym bardziej, że poziom obrotu na początku dnia jest znikomy.

Wtorkowe notowania na Wall Street zakończyły się spadkiem wartości głównych indeksów akcji. To była czwarta wyraźna sesja spadków w ostatnich pięciu dniach. Tym razem indeks DJIA stracił na wartości  0,59 proc., czyli 76 pkt. Indeks S&P500 skurczył się o 0,43 proc., a Nasdaq o 0,39 proc. Te zmiany procentowe nie są duże, ale to zasługa fali odrabiania strat, jaka pojawiła się już po zakończeniu notowań na polskim rynku akcji. W najgorszym momencie indeks przemysłowy tracił niemal 200 pkt. w porównaniu z zamknięciem z poniedziałku.

Z trzydziestu spółek budujących indeks DJIA znaczna większość straciła wczoraj na wartości. Jedynie pięciu papierom udało się uniknąć przeceny. Jednym z liderów wśród spadkowiczów był koncern McDonald's. Sieć restauracji ujawniła wczoraj wyniki sprzedaży, które okazały się słabsze od oczekiwań.

Niewielkie poruszenie pojawiło się także po zakończeniu regularnych notowań. To w godzinach popołudniowych publikowane są raporty spółek. Wczoraj swoje osiągnięcie ogłosił Disney. Zysk na akcję spółki wyniósł 58c czyli przekroczył konsensus rynkowy o 3c. Dzięki temu wycena Disney'a wzrosła o ponad 1 proc.

W trakcie notowań w strefie azjatyckiej optymizm widziany w końcowej fazie sesji w USA został zredukowany. Japoński indeks Nikkei225 zanotował dziś stratę o 1,5 proc. W Australii indeks S&P/ASX spadł o 1,0 proc. Traciły także pozostałe największe rynki azjatyckie, które reagowały na słabość notowań w Euripie. Południowokoreański Kospi stracił 0,9 proc., podobnie jak indeks Hang Seng w Hong Kongu. W Szanghaju notowania zakończyły się spadkiem o 1,6 proc.

Krótko po zakończeniu wczorajszych notowań na GPW notowania akcji na świecie zaczęły się poprawiać. Poprawa ta skutkowała redukcją początkowej przeceny w USA. Dzięki temu notowania w Warszawie rozpoczną się dziś od zwyżek cen. Poprawa nastrojów po wczorajszym niskim zamknięciu ma znaczenie, gdyż sprawia, że indeks WIG20 po raz kolejny oddali się od poziomu wsparcia. Z punktu widzenia analizy technicznej przedział wartości WIG20 między poziomem dołka z grudnia 2011 roku, a poziomem 2200 pkt. jest przestrzenią, gdzie może ujawnić się potencjał kupujących. Już miało to miejsce i dziś będzie miało kolejny raz. Do tej pory popyt nie był w stanie doprowadzić do znaczącego odbicia. Jeśli i tym razem się nie uda, wsparcie będzie poważnie zagrożone. Jego przełamanie skutkowałoby pogorszeniem nastrojów o charakterze znacznie trwalszym niż jeden dzień.

Wydarzeniem, na które polscy spekulanci będą szczególnie wyczuleni, będzie decyzja Rady Polityki Pieniężnej dotycząca parametrów tejże polityki. Wprawdzie większość analityków jest zdania, że Rada nie podejmie decyzji o podniesieniu stóp procentowych, ale nie ma tu jednomyślności. Są bowiem tacy, którzy zakładają, że taka podwyżka będzie jednak miała miejsce. Rada faktycznie w ostatnich miesiącach generowała komunikaty o jastrzębim zabarwieniu, ale ostatnie dane o inflacji oraz o poziomie aktywności przemysłu stawiają pod znakiem zapytania słuszność tego kierunku. Jak zwykle o decyzji dowiemy się o nieustalonej wcześniej porze. Zapewne będzie to godzina wczesnego popołudnia. Na 13:00 zaplanowana jest publikacja informacji o liczbie wniosków o nowy kredyt hipoteczny w USA, a o 16:00 pojawi się publikacja dynamiki stanu zapasów amerykańskich hurtowników.

Poprawa nastrojów przejawia się we wzroście wartości indeksu WIG20. Wśród 20 spółek wchodzących w skład indeksu na początku sesji siedem traci na wartości, ale i ta grupa szybko się kurczy. Liderem spółek, których ceny rosną, jest PKO BP. Wycena banku wzrasta o 1 proc. To pokazuje, jak niewielkie są dziś zmiany cen. Żadna nie przekracza 1 proc., a to oznacza, że nawet niewielki kapitał jest w stanie wiele zmienić. Tym bardziej, że poziom obrotu na początku dnia jest znikomy.

Pozostało 87% artykułu
Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Indeksy w Warszawie kontynuują ruch w górę