GPW zaczyna sesję od spadków

Warszawa zaczyna piątkową sesję od spadków indeksów. Na otwarciu notowań WIG obniżył się o 0,01 proc.

Publikacja: 07.12.2012 09:40

GPW zaczyna sesję od spadków

Foto: Bloomberg

Od początku tygodnia do zakończenia wczorajszej sesji indeks szerokiego rynku na warszawskim parkiecie wzrósł o 2,2 proc., osiągając rekordowe, tegoroczne  poziomy. Czy dziś możemy liczyć na kolejną, wzrostową sesję? Na razie startujemy na symbolicznym minusie.

Na otwarciu sesji WIG obniżył się o 0,01 proc. Z kolei indeks dwudziestu największych spółek na GPW spadł o 0,06 proc. do 2483,94  pkt. Mimo coraz gorętszych oscylatorów (RSI, MACD), wykres blue chipów nie ustaje w wysiłkach w jak najszybszym pokonaniu linii 2500 pkt  - podkreślają analitycy DM BDM.

Wczoraj WIG20 zakończył dzień na 0,7-proc. plusie, a WIG wzrósł o 0,5 proc. Również na innych europejskich parkietach dominowały lekkie wzrosty. Humorów inwestorom nie zepsuła nawet wiadomość, że EBC obniżył przyszłoroczne prognozy rozwoju gospodarczego dla eurolandu. Spodziewa się, że w 2013 roku dynamika PKB strefy euro wyniesie od minus 0,9 proc. do plus 0,3 proc. Wczoraj też EBC pozostawił podstawowe stopy procentowe bez zmian. Takiej decyzji oczekiwali analitycy.

Dobrą wiadomością dla inwestorów mogą być dochodzące zza oceanu sygnały o możliwym porozumieniu w sprawie tzw. klifu fiskalnego. Jak podaje PAP,  Partia Republikańska sygnalizuje, że może ustąpić w sprawie podwyżki podatków dla najzamożniejszych Amerykanów. To zaś mogłoby utorować drogę do porozumienia co do redukcji deficytu budżetowego. Wczoraj wsparciem dla zwyżek na Wall Street była również informacja o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Jednak wzrosty indeksów nie były imponujące. Ostatecznie Dow Jones urósł o 0,3 proc., a S&P500 poszedł w górę o 0,33 proc. Nieco mocniej, bo o 0,52 proc., wzrósł Nasdaq.

Dzisiaj na rynki napłynie szereg danych makro. Przed południem poznamy m.in. październikowe dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii,  a o godz.12 zostaną opublikowane  dane dotyczące Niemiec. Z kolei o 14.30 zza oceanu napłyną informacje o sytuacji na amerykańskim rynku pracy.

Z kalendarium rynku IPO – dziś kończy się budowa księgi popytu  na akcje Czerwonej Torebki. Kończą się też zapisy na akcje Alior Banku w transzy dla inwestorów instytucjonalnych.  Natomiast Inter RAO Lietuva finiszuje z przyjmowaniem zapisów na akcje w transzy detalicznej oraz instytucjonalnej.

Jeśli chodzi o spółki giełdowe –  rano swoją strategię opublikowało Sygnity. Zakłada ona, że w latach 2013-2015 średnioroczne przychody spółki wyniosą 550 mln zł (dla porównania w latach 2010-2012 wynosiły 534 mln zł) . Z kolei średnia marża EBIT ma wynieść 6,2 proc., a netto 4,8 proc. (wcześniej była ujemna). Strategia zakłada również zmniejszenie zadłużenia spółki w latach 2013-2015, w tym wyzerowanie salda obligacji.

Z kolei EMC Instytut Medyczny podał, że nie udało się osiągnąć porozumienia z funduszem EQT w sprawie inwestycji w spółkę. Niewykluczone, że informacja ta przełoży się dziś na spadek notowań EMC.

Od początku tygodnia do zakończenia wczorajszej sesji indeks szerokiego rynku na warszawskim parkiecie wzrósł o 2,2 proc., osiągając rekordowe, tegoroczne  poziomy. Czy dziś możemy liczyć na kolejną, wzrostową sesję? Na razie startujemy na symbolicznym minusie.

Na otwarciu sesji WIG obniżył się o 0,01 proc. Z kolei indeks dwudziestu największych spółek na GPW spadł o 0,06 proc. do 2483,94  pkt. Mimo coraz gorętszych oscylatorów (RSI, MACD), wykres blue chipów nie ustaje w wysiłkach w jak najszybszym pokonaniu linii 2500 pkt  - podkreślają analitycy DM BDM.

Pozostało 81% artykułu
Giełda
Indeksy spółek węglowych eksplodowały. Efekt zapowiedzi Ministerstwa Przemysłu
Giełda
Kontrariańska fala podmywa Wall Street. Ameryka wcale nie jest taka wyjątkowa
Giełda
Hossa gra kolejny akord na GPW
Giełda
Polskie akcje na celowniku kupujących. Indeksy na nowych szczytach hossy
Giełda
Spółki hojnie dzielą się zyskami. Atrakcyjne dywidendy do wzięcia