Na konferencji prasowej Petru nawiązał do Planu na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, określanego jako plan wicepremiera Morawieckiego. Ma on wyjść naprzeciw przedsiębiorcom i wzmocnić ich rozwój – zarówno małych i średnich firm, jak i dużych, konkurujących na globalnym rynku.
„Plan wicepremiera Morawieckiego jest cały czas w formie slajdów, które wszędzie pokazuje. Panie premierze, gdzie jest ustawa o działalności gospodarczej, która jest w tym planie od kilku miesięcy i nie możemy jej zobaczyć? Gdzie jest ustawa Ordynacja podatkowa? Gdzie jest reforma Kodeksu pracy?" – pytał Petru.
„Obawiam się, że ten plan jest hucpą. Ma pokazać, że niby jest, a de facto mamy sytuację taką, że inwestycje spadają zarówno w pierwszym jak i drugim kwartale tego roku, czyli polskie firmy mniej inwestują niż przed rokiem. Obawiam się, że w kolejnych kwartałach będzie jeszcze gorzej" - dodał polityk.
Lider Nowoczesnej wskazał, że polskie firmy przenoszą swoją produkcję do innych krajów, m.in. do Czech i w efekcie przestają być firmami polskimi. „Takie są efekty tego planu" - podkreślił.
W jego ocenie powodem takich decyzji firm jest chaos prawny, m.in. związany z sytuacją wokół Trybunału Konstytucyjnego, czy też planowane wprowadzenie ustawy frankowej. „To wszystko powodują, że firmy polskie, ale i zagraniczne wstrzymują się z inwestycjami" - ocenił Petru.