Do tej pory wszystkie strony biorące udział w negocjacjach zapewniały, że rozmowy idą dobrze.
Juncker powiedział jednak w czwartek w Luksemburgu: "To są ultratrudne negocjacje, co sprawia, że właśnie przeżywam ostatnie miłe chwile tego dnia (...) ponieważ muszę wrócić, by kontynuować te debaty".
Premier Luksemburga skrytykował też decyzje podjęte podczas europejskiego szczytu 30 stycznia w Brukseli, uznając je za "zdecydowanie niewystarczające".
"Na moje oko nie tworzą one prawdziwej strategii (...) Będziemy musieli powrócić do niektórych elementów tych ustaleń i decyzji podczas (sesji) Rady Europejskiej 1 i 2 marca" - dodał Juncker.
AFP podkreśla, że czwartkowe wypowiedzi szefa eurostrefy (czyli ministrów finansów unii walutowej) różnią się diametralnie od niedawnych wystąpień wszystkich innych stron biorących udział w negocjacjach oraz wysokich urzędników.