Według danych GUS w IV kw. 2012 r. PKB wzrósł o 1,1 proc. rok do roku i co ważniejsze - o 0,2 proc. w ujęciu kwartalnym (porównanie z poprzednim kw.). To dobra wiadomość, bo część ekonomistów przewidywało ujemną dynamikę kwartalną, a w takim wypadku można by już mówić o początkach recesji.
Dane pokazują, że Polska prawdopodobnie uniknie scenariusza recesyjnego w obecnej fali spowolnienia gospodarczego - mówi główny ekonomista banku Nordea Piotr Bujak.
I choć jest ryzyko, że w I kw. 2013 r. będzie ujemna dynamika, to jest ono niewielkie. Do tego jeden kw. spadku to technicznie jeszcze nie recesja, a możliwość ujemnego wyniku także w II kw. 2013 r. jest znikoma.
Wstępnie szacujemy, że dynamika w I kw. 2013 r. wyniesie ok. 1 proc. rok do roku, a kolejne kwartały powinny przynieść coraz lepsze wyniki - mówi główny ekonomista Invest-Banku Wiktor Wojciechowski. Jak dodaje, prawdopodobnie Polska ominęła już dno spowolnienia.