Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przypomina też, że można odstąpić od umowy w ciągu 14 dni. Urząd, powołując się na dane Związku Firm Pożyczkowych poinformował, że roczna wartość pożyczek udzielanych na rynku pozabankowych kredytów konsumenckich może sięgać nawet 5 mld zł.
"Firmy pożyczkowe, w przeciwieństwie do banków czy SKOK-ów, nie są objęte nadzorem Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego i mogą działać bez licencji" - czytamy w komunikacie UOKiK, w którym urząd przypomina również o największych zagrożeniach dla konsumentów, związanych z pożyczaniem pieniędzy od firm pożyczkowych.
Po pierwsze, firmy pożyczkowe reklamując swoje pożyczki, często wprowadzają swoich klientów w błąd, nie informując ich m.in. o stopie oprocentowania i całkowitym koszcie oraz kwocie zobowiązania.
"Reklama nie może wprowadzać w błąd, a warunki kredytu nie powinny okazać się mniej korzystne niż zostało to w niej przedstawione. (...) przedsiębiorcy wprowadzają konsumentów w błąd prezentując oferty na stronach internetowych, w ulotkach i reklamach jako bardziej korzystne, niż wynikało to z faktycznie zawartych umów" - informuje UOKiK i przypomina, by zawsze weryfikować treść proponowanej umowy przed jej podpisaniem.
UOKiK stwierdził również, że firmy te nie zawsze wypełniają obowiązki związane z dostarczeniem klientowi kompletu dokumentów, lub podsuwają do podpisu wybrakowane umowy. Chodzi tu głównie o formularz informacyjny, oraz informacje o całkowitej kwocie do zapłaty, rzeczywistej rocznej stopie oprocentowania (ustalonej w dniu zawarcia umowy), a także o rocznej stopie oprocentowania zadłużenia przeterminowanego oraz warunkach jej zmiany.