- We współpracy z państwami członkowskimi i partnerami społecznymi będziemy podejmować wysiłki na rzecz istotnego zmniejszenia różnic w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn w UE, aby w przyszłości nie było konieczne organizowanie Dnia Równości Wynagrodzeń w celu podkreślania rozbieżności w zarobkach kobiet i mężczyzn - powiedziała wiceprzewodnicząca Viviane Reding, unijna komisarz ds. sprawiedliwości.
Równa płaca za równą pracę to jedna z zasad Unii Europejskiej. Zapisano ją już w traktacie rzymskim w 1957 r. Jednak postęp w zmniejszaniu różnicy w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn następuje powoli: według najnowszych danych za 2008 r. różnica ta waha się od 5 proc. we Włoszech do 30 proc. w Estonii.
W celu zlikwidowania różnicy w wynagrodzeniach Komisja zamierza m.in. wspierać inicjatywy na rzecz promowania równości płac w miejscu pracy poprzez wprowadzenie odpowiednich znaczków, kart równości oraz nagród. Zamierza też pomagać w tworzeniu narzędzi dla pracodawców w celu korygowania nieuzasadnionej różnicy w zarobkach kobiet i mężczyzn, takich jak narzędzie Logib, używane w Niemczech i w Luksemburgu, które umożliwia przedsiębiorstwom identyfikowanie różnic w wynagrodzeniach w ramach ich struktur organizacyjnych. Chce też szukać sposobów poprawy przejrzystości wynagrodzeń, a także zwiększenia wpływu na równość płac nietypowych form organizacji pracy, takich jak praca w niepełnym wymiarze godzin i umowy na czas określony. Poza tym będzie zachęcać do wykonywania zawodów „nietradycyjnych".
Komisja podkreśla, że w perspektywie zarobków na przestrzeni całego życia konsekwencją różnic w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn są także niższe emerytury kobiet. W związku z tym starsze kobiety są w większym stopniu narażone na ubóstwo. W grupie wiekowej powyżej 65 lat zagrożonych ubóstwem jest 22 proc. kobiet, podczas gdy wśród mężczyzn – 16 proc.
Nowe badanie Eurobarometru dotyczące równości płci opublikowane w zeszłym roku wykazuje, że w opinii 62 proc. Europejczyków nierówność płci wciąż istnieje w wielu obszarach społeczeństwa. 82 proc. respondentów było zdania, że różnice w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn wymagają podjęcia szybkich działań, zaś 61 proc. uważało, że ważną rolę w promowaniu równości płci odgrywają decyzje na poziomie UE.