Sprzedaż iPada2 ruszyła w piątek. Ci, którzy nie chcieli czekać kilku dni na tablet zamówiony w Internecie, mogli go kupić w salonach firmowych, w wielkich sieciach ze sprzętem elektronicznym, takich jak Target czy BestBuy, oraz w sklepach operatorów telefonii komórkowej AT&T i Verizon.
Chociaż w mediach zapowiadano, że sprzedaż nowej generacji tabletu z jabłuszkiem ruszy dopiero o godzinie 17, przed firmowym salonem Apple'a w Pentagon City kolejka stała już kilka godzin wcześniej. – Na szczęście przyszedłem tutaj już o pierwszej po południu. Dzięki temu po rozpoczęciu sprzedaży na iPada czekałem tylko pół godziny – cieszył się Brad Nelson.
Ci, którzy uwierzyli w słowa części analityków prognozujących, że tym razem wielkich kolejek nie będzie, musieli się ustawić w bardzo długim ogonku. Po godzinie 17. ciągnął się on – wielokrotnie zakręcając – wzdłuż praktycznie całego piętra tej olbrzymiej galerii handlowej. Miłośnicy sprzętu z kalifornijskiego Cupertino czekali jednak cierpliwie. – Jestem szczęśliwa, bo wreszcie będę miała białego iPada – opowiadała Heather, ciesząc się, że będzie jej pasował do białego iPhone'a i białego MacBooka. Wprowadzenie kolorystycznej alternatywy do czarnego tabletu to jeden z kroków, które zrobili konstruktorzy Apple'a, by wyjść naprzeciw oczekiwaniom fanów tego gadżetu. Wyposażyli też iPada 2 w dwie kamerki (z przodu i z tyłu) oraz wejście HDMI umożliwiające podłączenie go do telewizora. Jest on też o jedną trzecią cieńszy i o 15 proc. lżejszy od pierwotnej wersji.
– Już pierwszy model był idealny, a iPad2 to dla mnie udoskonalona perfekcja. Nie mogę się doczekać, aż na nim zagram – dodał Brad. Nowy tablet ma według zapowiedzi szefa Apple'a Steve'a Jobsa lepiej służyć graczom, bo jest wyposażony w procesor, który przetwarza grafikę do dziewięciu razy szybciej niż w pierwszej wersji iPada. Cena tabletu drugiej generacji zaczyna się od 499 dolarów.
W wielu sklepach iPada2 – zwłaszcza w białym kolorze – zabrakło już pierwszego dnia. Także w sobotę z różnych rejonów USA spływały informacje, że tabletu ciągle jest za mało. Analitycy spodziewają się więc, że Apple mógł pobić rekord i sprzedać pierwszego dnia od 400 do 600 tysięcy tabletów. Brian White z Ticonderoga Securities stwierdził nawet, że nie byłby zdziwiony, gdyby sprzedaż weekendowa iPada2 przekroczyła milion egzemplarzy.