Ray Dalio liderem hedgingowego rankingu

Już nie John Paulson ale Ray Dalio jest najlepiej zarabiającym zarządzającym funduszem hedgingowymi. W ubiegłym roku zainkasował on 3,9 mld dol. (12,2 mld zł) – wynika z zestawienia magazynu „Absolute Return”

Publikacja: 30.03.2012 15:06

Ray Dalio liderem hedgingowego rankingu

Foto: Bloomberg

Dla porównania, bank Goldman Sachs na płace i premie dla wszystkich swoich pracowników wyasygnował w 2011 r. 12,6 mld dol., średnio 385 tys. dol. na osobę.

Dalio zarządza największym na świecie funduszem hedgingowym, Bridgewater Pure Alpha, którego aktywa sięgają 70 mld dol. W ub.r. przyniósł on inwestorom aż 13,8 mld dol. zysku, a wynagrodzenie zarządzającego, składające się z opłaty za zarządzanie, części wypracowanej stopy zwrotu oraz „papierowego" zysku z własnych inwestycji w fundusz, odzwierciedla ten wynik.

Mimo ubiegłorocznego sukcesu jego funduszu, Dalio nie udało się powtórzyć wyczynu Johna Paulsona, który w 2010 r. zainkasował 5 mld dol., choć zarządzał wówczas aktywami o połowę mniejszymi, niż menedżer Bridgewater Pure Alpha. Paulson, który miał wyjątkowo nieudany rok, po raz pierwszy od 2007 r. w ogóle nie znalazł się w rankingu „Absolute Return".

Ale ubiegły rok był dla funduszy hedgingowych znacznie słabszy, niż poprzedni. Zarobki najlepiej opłacanych menedżerów amerykańskich funduszy hedgingowych w minionym roku spadły o 35 proc. do 14,4 miliarda dolarów. W przypadku 25 czołowych menedżerów średnio było to  576 milionów dolarów wobec 883 mln dol. w 2010 r. W 2009 r. zainkasowali po 1,1 mld dol.

Za Rayem Dalio uplasował się Carl Icahn, który zainkasował 2,5 mld dol. po tym, jak na początku ub.r. zwrócił inwestorom ich kapitał i przeszedł na emeryturę. Trzeci był James Simons, założyciel towarzystwa funduszy Renaissance Technologies, który wzbogacił się o 2,1 mld dol.. Na kolejnych miejscach uplasowali się Kenneth Griffin z Citadel i steven Cohen z SAC Capital Advisors.

Co ciekawe, na liście 25 najlepiej wynagradzanych zarządzających, znalazło się po dwóch współpracowników Dalio i Simonsa. Aby się na nią zakwalifikować, zarządzający musieli zarobić co najmniej 100 mln dol.. To więcej, niż otrzymują najlepiej nawet wynagradzani prezesi banków. Przykładowo, prezes Bank of America dostał za ubiegły tok 8,1 mln dol.

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu