Głównym powodem spadku tej relacji jest obniżanie zadłużenia przez właścicieli domów, miasta i firmy. Ten stan rzeczy podważa wiarygodność obniżki oceny kredytowej Stanów Zjednoczonych dokonanej ponad rok temu przez Standard&Poor's i podobnych planów Moody's Investors Service.
Zmniejszone potrzeby finansowe oznaczają mniejszą konkurencję dla obligacji skarbowych służących finansowaniu programów mających na celu przezwyciężenie konsekwencji najgorszego kryzysu od czasów w Wielkiej Depresji z ubiegłego stulecia.
- Jeśli chodzi o obligacje skarbowe większość ludzi nie przywiązuje dużej wagi do ratingu, gdyż są postrzegane jako wolne od ryzyka – przypomina Donald Ellenberger z Federated Investors, gdzie współzarządza on majątkiem w wysokości 10 miliardów dolarów. Jego zdaniem ta długo jak długo to postrzeganie się utrzyma będzie popyt na papiery rządowe.
W tym tygodniu amerykański skarb sprzedaje obligacje o wartości 66 miliardów dolarów. Pierwsza aukcja (za 32 mld dolarów ) odbyła się wczoraj, a zaplanowane są jeszcze dwa przetargi. W ubiegłym roku Departament Skarbu USA sprzedał walory za 1, 59 biliona dolarów , a popyt ponad trzykrotnie przekraczał podaż.
Redukcja zadłużenia w sektorze prywatnym o 4 bln USD do 40 bln USD może pobudzić wydatki gospodarstw domowych, których udział w PKB wynosi około 70 proc. Pomoże takż e regulować zobowiązania podatkowe. Na koniec czerwca majątek amerykańskich gospodarstw domowych szacowano na 62,7 biliona dolarów wobec 51,2 bln na początku 2009 roku.