Analitycy w ankiecie "Rz" prognozują, że sprzedaż w grudniu, w porównaniu z grudniem 2012 r., wzrosła średnio o 7 proc. Byłaby to nawet solidna poprawa, uzyskana m.in. przez silny wzrost w kategorii pojazdy , ponieważ w listopadzie roczny wzrost sprzedaży detalicznej wyniósł 3,8 proc.
Ostatnia jednak seria danych o aktywności gospodarczej w grudniu okazywała się rozczarowująca. Tak było np. z oczekiwaniami co do wzrostu wynagrodzeń w przedsiębiorstwach czy wzrostu produkcji przemysłowej (GUS podał, że było to 6,6 proc., analitycy liczyli na 10,5 proc.).
Na plus może za to zaskoczyć stopa bezrobocia. Rynek oczekuje, że wzrośnie ona do 13,6 proc. w grudniu z 13,2 proc. w listopadzie, przez efekt sezonowego ograniczenie miejsc pracy. Ciepły grudzień mógł jednak spowodować, że tej pracy nie ubyło tak gwałtownie i - jak wynika ze wstępnych wyników podanych przez ministra pracy Władysław Kosiniak-Kamysz - bezrobocie na koniec wzrosło do 13,4 proc.