Komisja Nadzoru Finansowego wprowadziła zarząd komisaryczny w Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo – Kredytowej Wesoła w Mysłowicach. To już czwarta kasa, w której nadzór ustanowił zarządcę, a w 24 SKOK toczą się postępowania w sprawie ewentualnego ustanowienia zarządcy komisarycznego.
Z raportu Komisji na koniec ubiegłego roku wynika, że współczynnik wypłacalności kas według ich sprawozdawczości wyniósł 0,85 proc., ale po uwzględnieniu korekt wynikających z ustaleń inspekcji KNF przeprowadzonych w 11 kasach (ponad 75 proc. aktywów sektora), współczynnik wypłacalności wyniósł minus 2,85 proc. Niedobór funduszy własnych w sektorze SKOK, po korektach inspekcji Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego wyniósł na koniec 2013 roku minus 1,37 mld zł.
Z wypowiedzi przewodniczącego KNF Jakubiaka wynika, że w przypadku trzech kas, w których były wprowadzone zarządy komisaryczne prawdopodobnym scenariuszem ich ratowania jest przejęcie przez inne kasy lub banki.
Jednocześnie w ocenie nadzoru Kasa Krajowa dysponuje kwotą około 400 mln zł, która mogłaby być przeznaczona na pomoc najsłabszym kasom. Kilka dni temu Rafał Matusiak, prezes Kasy Krajowej SKOK w wywiadzie dla „Rz" zadeklarował, że Kasa mobilizuje wszystkie środki, do których może mieć dostęp. Potwierdził, że w pierwszej kolejności są
są to środki zgromadzone w funduszu stabilizacyjnym, ale będą wykorzystywane też inne źródła.