Jak przedstawia się dziś obraz automatyzacji i cyfryzacji w polskim przemyśle?
Dobry obraz rynku daje wskaźnik dojrzałości cyfrowej przedsiębiorstw, czyli DIGI INDEX. Jest to autorskie narzędzie Siemensa. Pokazuje ono czterostopniowy barometr nastrojów osób zarządzających produkcją, służący do badania cyfrowej świadomości polskiego przemysłu. Badania te prowadzimy od 2020 roku.
W poprzednich latach obserwowaliśmy, co muszę powiedzieć z całą przykrością, jak Polska gonimy Europę. Natomiast najnowsze, przeprowadzone w ostatnich miesiącach badania pokazują, że obecnie poziom cyfryzacji przedsiębiorstw wynosi 2,4–2,8 pkt. Oznacza to, że świadomość cyfryzacji w ostatnich dwóch–trzech latach wzrosłaa.
Co było powodem?
Ostatnie lata przyspieszyły proces cyfryzacji, ale w moim odczuciu zmieniły przede wszystkim pewną barierę mentalną. Pandemia sprawiła, że „online” był jedyną bezpieczną formą kontaktu.. Przełożyło się to na zachowania w przemyśle. Firmy zaobserwowały, że takie aspekty, jak zdalny dostęp do maszyny, realizacja usług serwisowych z wykorzystaniem rozwiązań brzegowych, rozwiązań chmurowych m.in. oszczędzają czas. Jednocześnie, w zasadzie, nie było innej możliwości, żeby móc realizować prace związane z utrzymaniem ciągłości pracy. Ponadto, a może nawet przede wszystkim, zdalne rozwiązania pozwalają na obniżenie kosztów.