Piątkowe notowania na warszawskiej giełdzie rozpoczęły się od wzrostów, na które wpływ miała m.in. pierwsza po czterech dniach spadków wzrostowa sesja w USA. Indeks największych firm WIG 20 rósł na początku notowań o ponad 1 proc.
Również w trakcie dnia informacje z zza oceanu decydowały o obrazie notowań na polskim parkiecie. W centrum uwagi inwestorów były dane z amerykańskiego rynku pracy. Stopa bezrobocia w Stanach Zjednoczonych wyniosła 9,7 proc, i okazała się najwyższa od 1983 roku. Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się w sierpniu stopy bezrobocia na poziomie 9,5 proc.
Inwestorzy na całym świecie, również w Warszawie nerwowo zareagowali na te informacje. W konsekwencji WIG 20 znalazł się pod kreską, mimo że największe giełdy Starego Kontynentu dalej notowały wzrosty. Ostatecznie WIG 20 stracił 0,2 proc. i zakończył dzień na poziomie 2117,09 pkt.
Spośród dużych spółek na silnym plusie były papiery medialnej firmy TVN, po tym jak bank inwestycyjny Goldman Sachs podniósł wycenę akcji spółki do 18,7 zł. W piątek na koniec dnia jeden papier po wzroście o 2,99 proc. kosztował 13,8 zł.
Akcje Pekao SA na koniec dnia nie zmieniły swojej wartości. Ale jak donosi agencja Reuters pojawiła się kolejna podaż akcji banku. W piątek maklerzy DI BRE próbowali znaleźć chętnych na wart 70 mln zł pakiet akcji Pekao SA należący do LOT-u. Spośród dużych spółek najbardziej, bo o ponad 3 proc. rosły papiery Cersanitu. Notowania spółki mogą wspierać zapowiedzi zarządu, który chce, aby firma na koniec roku wypracowała zysk, mimo wysokiej straty po pierwszym półroczu. Lepiej od tuzów warszawskiej giełdy radziły sobie mniejsze spółki mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 1,64 proc. i 1,19 proc.