Akcje giganta stalowego zyskały w piątek na giełdzie we Frankfurcie prawie 8 proc. po ogłoszeniu przez niego planu zbycia aktywów wartych 10 mld euro, co może wywołać konsolidację w zatłoczonym w Europie segmencie stali nierdzewnej.
Restrukturyzacja obejmie też wyodrębnienie działu produkcji stali nierdzewnej, pozwoli zmniejszyć dług firmy i skupić się na produkcji wyrobów przemysłowych.
Analitycy spodziewali się zmian w firmie, gdy zaczął kierować nią w tym roku Heinrich Hiesinger, ale zakres zmian ich zaskoczył.
– Najbardziej zaskakuje wydzielenie Stainless Global i otwarcie na strategiczne partnerstwo z Aperam czy fińską Outokumpu – stwierdził analityk Equinet Stefan Freudenreich. Według Dirka Schlampa z DZ Banku nowemu prezesowi zależy wyraźnie na zmniejszeniu długu.
Dług wynosi 5,8 mld euro, bo Niemcy kupili gigantyczne zakłady w Stanach Zjednoczonych i Brazylii. Prezes niewywodzący się z branży stalowej chce wzmocnić inne działy, np. produkcji wind.