Usługi medyczne, farmacja i biotechnologia, surowce naturalne oraz administracja rządowa to cztery sektory, w których w tym roku na świecie najłatwiej będzie o nowe posady dla menedżerów. Tak przynajmniej wynika z najnowszych badań AESC światowego Stowarzyszenia Konsultantów Executive Search, które w grudniu zapytało swych członków o prognozy na 2009.O ile większość ze 164 uczestników badania dość pesymistycznie oceniła perspektywy swego biznesu w I połowie roku, o tyle część liczy na jego ożywienie już w drugim półroczu. Gdzie najłatwiej będzie teraz o posady dla menedżerów?
Według badania AESC w skali świata największego wzrostu rekrutacji na stanowiska kierownicze można się spodziewać w firmach działających na rynku usług medycznych. Na drugim miejscu znalazła się administracja rządowa – w dużej mierze dzięki opiniom konsultantów executive search z USA, którzy oczekują sporych zmian w związku z przyjściem nowej ekipy do Białego Domu.
Europejscy konsultanci executive search najczęściej wymieniali firmy surowcowe jako te najbardziej aktywne na rynku rekrutacji menedżerów w 2009. Wśród rynków, gdzie łowcy głów spodziewają się największego popytu na menedżerskie talenty, wymieniano najczęściej Chiny, Indie i... Europę Wschodnią. Te opinie są zgodnie z omawianymi niedawno w „Rz” badaniami Antal Int., według których ponad połowa polskich firm chce w I kwartale 2009 rekrutować menedżerów i specjalistów.
[wyimek]82 procent firm executive search przewiduje spadek przychodów w br. [/wyimek]
Jak jednak wynika z ankiety AESC, pracodawcy mogą mieć w tym roku problemy z pozyskaniem utalentowanych menedżerów na stanowiska związane z finansami i rachunkowością, w tym dyrektorów finansowych (CFO). Nie będzie też łatwo o dobrych kandydatów na prezesów i członków zarządu oraz na kierownicze stanowiska inżynierskie. Tym bardziej że w 2009 r. trudniej będzie zachęcić menedżerów do zmiany pracy.