– Od ponad pół roku jesteśmy w posiadaniu pozwoleń na budowę dwóch biogazowni rolniczych na gruntach dzierżawionych od Agencji Nieruchomości Rolnych. A agencja na obecną chwilę odmawia wydania zgody na przedłużenie umowy dzierżawy tych gruntów i tym samym uniemożliwia nam rozpoczęcie budowy – mówi Grzegorz Brodziak, prezes Poldanoru.
Umowy dzierżawy na te nieruchomości wygasają Poldanorowi w roku 2013, ale spółka nie ruszy z inwestycjami bez zapewnienia sobie długoletniego prawa do gruntów. Firma założona przez Duńczyków dzierżawi na Pomorzu w sumie ok. 10 tys. hektarów i należy do czołówki producentów rolnych w kraju.
– Obecnie agencja przede wszystkim nastawiona jest na sprzedaż, a nie dzierżawę nieruchomości – zaznacza Michał Koczalski z biura prasowego ANR. Zgodnie z obowiązującymi w Agencji zasadami umowy, których termin wygaśnięcia jest dłuższy niż pół roku, są przedłużane jedynie w sytuacji, gdy dzierżawca uczestniczy lub zamierza uczestniczyć w programach współfinansowanych z funduszy unijnych dla rolnictwa, i to tylko na okres niezbędny do skorzystania z unijnej dotacji.
100 mln zł
do 2013 r. chce przeznaczyć Poldanor na biogazownie