O 3,5 proc., przy ob­ro­tach prze­kra­cza­ją­cych 1,6 mln zł, zdro­ża­ły w pią­tek ak­cje Po­lnor­du. No­to­wa­nia spół­ki idą ostat­nio w gó­rę, w cią­gu zeszłego ty­go­dnia zy­ska­ły pra­wie 10 proc. Moż­li­we, że ma to zwią­zek z są­do­wym roz­strzy­gnię­ciem spo­ru Po­lnor­du z mia­stem War­sza­wa.

Jak in­for­mo­wa­ła wcze­śniej „Rzecz­po­spo­li­ta", ist­nie­je du­że praw­do­po­do­bień­stwo, że jesz­cze w tym mie­sią­cu spół­ka uzy­ska po­zy­tyw­ną de­cy­zję NSA do­ty­czą­cą wy­pła­ty od­szko­do­wa­nia za wy­dzie­lo­ne pod bu­do­wę dróg grun­ty w Wi­la­no­wie. Spór w tej spra­wie trwa od grud­nia 2009 r. – Spół­ka li­czy na ko­rzyst­ne dla sie­bie roz­strzy­gnię­cie – mó­wi Ma­ciej We­wiór­ski, ana­li­tyk IDM­SA. – Po­zwo­li to na wy­ka­za­nie zy­sku z prze­sza­co­wa­nia na­leż­no­ści za wy­dzie­lo­ne pod dro­gi grun­ty. Mó­wi­my tu o kwo­cie 80 – 100 mln zł – do­da­je.

Zda­niem We­wiór­skie­go ostat­nie dni przy­nio­sły zwięk­szo­ne za­in­te­re­so­wa­nie spół­ka­mi de­we­lo­per­ski­mi. W przy­pad­ku Po­lnor­du na plus dzia­ła do­dat­ko­wo fakt, że spół­ka mia­ła je­den z naj­niż­szych wskaź­ni­ków ce­ny do war­to­ści księ­go­wej, się­ga­ją­cy na­wet 0,2.