Wartość PKB Hiszpanii spadło w pierwszym kwartale tego roku o 0,4 proc. Również poprzedni kwartał Madryt zakończył na minusie – ze spadkiem 0,3 proc. – wynika z danych Banku Hiszpanii.
Przyjmuje się, że dwa kwartały spadku PKB z rzędu oznaczają recesję.
- Hiszpanie nie tylko oficjalnie wkroczyli w recesję, ale ich gospodarka będzie się jeszcze bardziej kurczyć w kolejnych miesiącach. Nie wygląda na to, by sytuacja na rynku pracy miała się poprawiać – powiedział agencji Bloomberg Ben May , ekonomista Capital Economics z Londynu. Stopa bezrobocia w Hiszpanii sięgnęła już 24 proc.
Pomimo wprowadzenia najbardziej restrykcyjnego programu oszczędnościowego od blisko 30 lat, rząd w Madrycie ma problemy z przekonaniem inwestorów, że uda mu się zmniejszyć deficyt z obecnych 3,2 proc. PKB. Pesymizm inwestorów wpływa na koszt obsługi długu. Na ostatniej aukcji 10 letnich obligacji ich oprocentowanie wzrosło do 5,99 proc.
Hiszpański urząd statystyczny opublikuje swoje oficjalne szacunki 30 kwietnia.