– Naszą główną obserwacją jest spadek widowni kinowej przy równoczesnym wzroście widowni materiałów audiowizualnych w Internecie - mówił Przemysław Kasza z firmy TOMO Group, która na zlecenie resortu kultury i dziedzictwa narodowego, Media Desk Polska oraz Stowarzyszenia Filmowców Polskich (SFP) –ZAPA pod koniec ubiegłego roku przebadała m.in. ponad 2 tys. internautów pod kątem tego co i jak oglądają w sieci i poza nią.
Najpopularniejszy jest YouTube.com
Problemem branży pozostaje to, że część materiałów oglądanych przez internautów to treści nielegalne, z których rodzimi operatorzy internetowego VoD nie mają niczego wspólnego. – Wśród serwisów najczęściej podawanych przez respondentów na bardzo wysokich miejscach (czwarte i piąte) uplasowały się serwisy Kinomaniak.tv i Zalukaj.pl – zauważał Jarosław Lewandowski z SFP-ZAPA.
Najpopularniejszym serwisem z wideo jest YouTube.com – korzystanie z niego zadeklarowało 79 proc. przebadanych internautów. Kolejne były Ipla.tv (48 proc. wskazań) oraz TVNPlayer.pl (42 proc.). Kinomaniak.tv miał 31 proc. wskazań, Zalukaj.pl: 27 proc., a następne były: TVP.pl (26 proc.), Vod.onet.pl (25 proc.), Iplex.pl (8 proc.), Cineman.pl i Kinoplex.pl (po 5 proc.), Orange.pl/vod (3 proc.), Vodeon.pl (2 proc.), Strefa.vod oraz Goldvod.tv (po 1 proc.).
Na czele serwisów, z których najczęściej ściągane są filmy, jest portal Chomikuj.pl (korzystanie z niego zadeklarowało 57 proc. internautów).
Połowa przynajmniej internautów kradnie filmy w sieci
Większość Internautów (78 proc.) przyznaje, że w ciągu trzech miesięcy poprzedzających badanie obejrzało w sieci przynajmniej jeden film. W ciągu półrocza było to aż 86 proc., przy czym aż 36 proc. deklaruje, że robi to nawet kilka razy w miesiącu, prawie jedna trzecia: kilka razy w tygodniu, a codziennie: 18 proc.