Telekom Austria, kontrolowany przez America Mobile i miliardera Carlosa Slima w 2014 roku był pod kreską – wynika z danych opublikowanych we wtorek wieczorem przez firmę, która od czasu do czasu typowana jest na inwestora branżowego dla P4, Netii, czy Hawe.

Grupa, która oferuje usługi na rodzimym rynku pod marką A1, podała, że widzi postępującą stabilizację przychodów, a gdyby nie odpisy wartości biznesu w Bułgarii, jej wyniki byłyby  lepsze niż oczekiwane przez analityków.

W 2014 r. przychody grupy wyniosły 4 mld euro, o 4 proc. mniej niż w 2013 r., głównie za sprawą spadku MTR-ów i przychodów grupy z roamingu. W tym roku MTR-y spadną jeszcze w Chorwacji i Serbii.

Zarząd Telekom Austria w prezentacji dla inwestorów zwraca uwagę na prace euro deputowanych nad wprowadzeniem zasady „roam like at home". Ocenia, że przepisy mogą wejść w życie w grudniu, o ile porozumienie ws. ostatecznego kształtu regulacji pojawi się w marcu.

Porównywalna EBITDA zamknęła sumą 1,3 mld euro, utrzymując się na poziomie sprzed roku. W 2013 r. obniżyła się o 11,6 proc., podczas gdy przychody o 13 proc.

Marża EBITDA Telekom Austria urosła w 2014 r. o 1,2 pkt. proc. do 32 proc.

EBITDA spadała wolniej za sprawą oszczędności: grupa zredukowała koszty operacyjne o 4,5 proc. do 2,85 mld euro.

Wynik netto Telekom Austria był ujemny (-185 mln euro). Według zarządu, gdyby nie jednorazowe odpisy, zamknąłby się kwotą około 190 mln euro.

Spółka ograniczyła też o 28,3 proc. do 2,69 mld euro dług netto i wskaźnik dług netto/EBITDA, zdaniem zarządu, jest obecnie zbliżony do średniej europejskiej (2,1x). W jego poprawie pomogła firmie emisja akcji przeprowadzona pod koniec ub.r., z której firma pozyskała około 1 mld euro.

W 2015 r. firma prognozuje 2-proc. wzrost przychodów. - Trend jest w końcu ponownie rosnący – powiedział Hannes Ametsreiter, prezes Telekom Austria Group i A1.

Podczas konferencji w Wiedniu pytany o potencjalne przejęcia powiedział, że obecny bilans firmy pozwala jej na małe zakupy, których wartość może wyrażać się w "trzycyfrowej liczbie" milionów (ponad 100 mln euro - red.).