Porozumienie o ograniczeniu kosztów, zawarte przez właścicieli teamów, daje mechanikom i inżynierom kilka tygodni wytchnienia od prac nad poprawą samochodów. Fabryki są zamykane, a światło gaszone. Niektórzy czynią to wyjątkowo niechętnie, ale tylko ci, którzy zapomnieli, skąd wyrastają tradycje ścigania się w superszybkich samochodach. Zabawa musi trwać, a świat nie może zapomnieć o asach. Dlatego np. Jenson Button, uważany za najbarwniejszą obecnie postać wśród kierowców, drugi rok z rzędu wziął udział w zawodach triatlonowych w Londynie. Czas miał gorszy niż w zeszłym roku, ale podobno nie przez imprezy.