– Celem audytów jest wskazanie niezgodności w stosunku do założonych procedur, wraz z poszukiwaniem przyczyn oraz podjęciem odpowiednich działań korygujących i zapobiegawczych, jak też upowszechnianie tzw. „dobrych praktyk”. Służy to poprawie skuteczności procesów wewnętrznych firmy, dając szansę na zwiększenie efektywności i umocnienie pozycji rynkowej – tłumaczy Wojciech Jaros z działu komunikacji KHW.
Takie są też przesłanki trwającego obecnie audytu celowego procesu produkcji w KHW, który potrwa do marca. Obejmuje on 185 oddziałów w Pionie Naczelnego Inżyniera we wszystkich kopalniach spółki. Audyt zaczął się w styczniu w kopalni Mysłowice-Wesoła i kopalni Murcki-Staszic.
Badaniu podlegają przede wszystkim bezpieczeństwo i higiena pracy pracy, zagadnienia techniczno-ruchowe (w tym dokumentacja techniczna), organizacja robót, zasoby ludzkie i uwarunkowania ekonomiczne (w tym płace, rozchód materiałów). – Audytorzy kładą duży nacisk na bezpośredni kontakt z pracownikami badanych oddziałów. Umożliwia to zbudowanie bardziej pełnego i wiarygodnego obrazu funkcjonowania oddziału niż wynikałoby to tylko z analizy dokumentacji – mówi Jaros.
Dane zebrane podczas tego audytu będą niezwykle źródłem informacji o uwarunkowaniach procesu produkcji w KHW. W oparciu o nie podjęte zostaną działania usprawniające funkcjonowanie firmy – zapowiadają przedstawiciele holdingu.
W styczniu w kopalniach węgla kamiennego zginęło już siedem osób, dwie z nich w kopalniach KHW. Po tragicznym styczniu w górnictwie nadzór górniczy przyznawał, że audyty wewnętrzne mogłyby mieć pozytywny wpływ na poprawę bezpieczeństwa pracy w kopalniach.