– To zbyt daleko idące na razie przypuszczenie – oświadczyła wiceminister gospodarki w rozmowie z PAP, odnosząc się do poniedziałkowej publikacji „Rz" o tym, że Węglokoks przejmie nie tylko Katowicki Holding Węglowy (o tym mówi się od jesieni), ale i Kompanię Węglową. Potwierdziła też, że konsolidacja górnictwa jest dyskutowana.
Jednak na ostatnim górniczym posiedzeniu zespołu ds. konsolidacji propozycję połączenia docelowo trzech podmiotów do zaopiniowania dostali szefowie Kompanii i KHW. Za „wielką trójką" opowiadają się też związkowcy, a o ich zgodę w górnictwie łatwo nie jest.
Nie wiem, czemu resort twierdzi, że tego rozwiązania nie bierze pod uwagę, skoro z projektu fuzji, do którego dotarła „Rz", wynika co innego. Szkoda, że ministerstwo do naszych informacji nie chciało się odnieść na łamach „Rz". Bo dyskusja o konsolidacji w celu m.in. zwiększenia konkurencyjności jest ważna.
Przypomnę, że WZA Jastrzębskiej Spółki Węglowej (tę rolę pełni resort gospodarki) nie podjęło decyzji o jej upublicznieniu. A JSW ma debiutować na giełdzie 30 czerwca. Nie przeceniałabym więc roli kolejności: kiedy zapadają decyzje, a kiedy następują prace nad jakimś rozwiązaniem. Ważne, by było to korzystne dla górnictwa.