Komisja Finansów Publicznych rozpatruje poprawki zgłoszone podczas wczorajszego drugiego czytania rządowego projektu ustawy o podatku od wydobycia miedzi i srebra. Jedynym producentem miedzi w Polsce jest KGHM – danina może go kosztować w tym roku 1,8 mld zł.
Zgodnie z projektem, stawka podatku ma być liczona według specjalnej formuły.
Ryszard Zbrzyzny, poseł SLD i szef działającego w KGHM Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego zaproponował, by podatek był płacony raz do roku i był liczony od zysku netto KGHM zatwierdzonego przez WZA – gdyż de facto ustawa dotyczy KGHM. Wiceminister Maciej Grabowski skomentował, że to zupełnie nowa koncepcja, która nie ma nic wspólnego z opodatkowaniem wydobycia miedzi, a ustawa nie może obejmować tylko jednego podmiotu.
Przepadła również propozycja SLD zmian w formułach, skutkujących obniżeniem o połowę stawek podatkowych dla miedzi i srebra. Wiceminister Grabowski skomentował, że zawarte w projekcie formuły są adekwatne do możliwości KGHM. O złagodzenie formuł wnioskował także Paweł Szałamacha z PiS - ale i ta propozycja nie uzyskała poparcia.
Komisja Finansów Publicznych nie przyjęła też poprawek SLD i PiS o wydłużeniu vacatio legis do 1 stycznia 2013 roku. Zgodnie z projektem, ustawa wejdzie w życie 14 dni od ogłoszenia.