W lutowym badaniu przeprowadzonym przez TNS OBOP 27 proc. kobiet i 12 proc. mężczyzn przyznało się do kupowania dermokosmetyków - produktów do pielęgnacji ciała sprzedawanych wyłącznie w aptekach. Im lepiej są wykształceni i z im większej miejscowości pochodzą badani, tym częściej korzystają z tej grupy kosmetyków. Ważnym kryterium jest również wiek - częściej niż pozostali ich zakupu dokonują osoby w wieku 15-39 lat.

Dlaczego Polacy sięgają po dermokosmetyki? Najczęściej odpowiadano, że z powodu lepszej jakości niż "zwykłych" kosmetyków (37 proc.) i dla ochrony wrażliwej lub alergicznej cery (30 proc.). Przyczyny te były wymieniane równie często przez kobiety, jak i przez mężczyzn. Niemal co piątej (18 proc.) osobie, która kupuje dermokosmetyki, polecił je lekarz lub kosmetyczka. 15 proc. ankietowanych kupuje je, bo są produkowane z naturalnych składników. O tym, że są skuteczniejsze od innych kosmetyków przekonanych jest 14 proc. respondentów, a 13 proc. badanych stwierdza, że kupuje dermokosmetyki, bo polecił im je ktoś spośród znajomych lub rodziny.

A co Polaków odstrasza od kupowania kosmetyków z apteki? Głównie wysoka cena. Tak odpowiedziało 34 proc. ankietowanych. Co trzecia osoba, która nie kupuje dermokosmetyków, nie robi tego, bo ich cera nie wymaga stosowania specjalnych środków. Co dziesiąty badany spośród tych, którzy nie kupują kosmetyków aptecznych, uważa,

że nie różnią się one jakością od innych kosmetyków. Tyle samo osób jest zdania, że inne kosmetyki są tak samo, a nawet bardziej skuteczne. Tylko 5 proc. osób, które nie kupują dermokosmetyków, nie wie, że istnieją kosmetyki sprzedawane tylko w aptekach.