Przewodniczący Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ Solidarność Józef Czyczerski –stwierdził: „W KGHM zatrudnia się więcej biurokratów zamiast górników, którzy wytwarzają dochody dla firmy".
Związkowcy dowiedzieli się o przerostach w zatrudnieniu pracowników biurowych w Biurze Zarządu z danych jakie zostały zamieszczone w specjalnym, wewnętrznym raporcie o wynagrodzeniach w KGHM Polska Miedź w latach 2008 – 2012.
Teraz związkowcy domagają zmiany tego rodzaju polityki.
Zdaniem Czyczerskiego skala problemu jest ogromna, bo jeszcze kilka lat temu w Biurze Zarządu pracowało około 400 osób, a teraz jest to około 700 osób.
Czyczerski mówi, że jest „wstrząśnięty" informacjami o takiej skali biurokratyzacji, ale rzecznik prasowy KGHM Polska Miedź S.A. Dariusz Wyborski uspakaja: „Wzrost zatrudnienia w Biurze Zarządu wynika z wielu przyczyn. Jedna, to wejście w system zarządzania projektami. Centralne Biuro Projektów umiejscowione jest właśnie w Biurze Zarząd, obejmuje wszystkie zespoły projektowe. W skład tych zespołów wchodzą zazwyczaj osoby z Biura Zarządu i z Oddziałów czyli kopalni i huty, które na czas projektu delegowane są do pracy w Biurze Zarządu. Po zakończeniu projektu wracają na stan osobowy swojego oddziału. Mamy też Centrum Usług Księgowych, do którego przeszły osoby zajmujące się obsługą na przykład, wypłat wynagrodzeń dla pracowników kopalń i hut".