Na ostatniej konferencji, na której Sony zaprezentowało swoje wyniki finansowe, poznaliśmy kilka dodatkowych statystyk mówiących o tym, jak radzi sobie dział gier japońskiego giganta. Uwagę zwraca przede wszystkim liczba osób, które wykupiły subskrypcję PlayStation Plus.
Czym jest PlayStation Plus? Wykupienie usługi daje posiadaczowi konsol od Sony sporo korzyści. Najważniejszą i podstawową jest comiesięczny zastrzyk nowych gier. Dodatkowo subskrybenci dostają zniżki w sklepie online oraz możliwość zapisywania stanu gier w chmurze. Ciężko jednak powiedzieć, że to powyższe profity nagoniły Sony klientów. Znacznie silniejszym czynnikiem, właściwie zmuszającym do wykupienia usługi, jest blokada opcji gry wieloosobowej w przypadku najmłodszego dziecka koncernu - PlayStation 4. Starsze generacje PlayStation i konsole przenośne nie wymagają w tym przypadku opłaty. Posiadacze PS4 nie mają tutaj wyboru i jeśli chcą grać ze znajomymi w sieci, to w przypadku większości tytułów bez opłacenia subskrypcji PlayStation Plus mogą o tym zapomnieć.
Tutaj zapewne tkwi źródło wzrostu popularności usługi, której liczba użytkowników osiągnęła 7,9 mln. Nie wiadomo jednak ilu z nich posiada najnowszą konsolę Sony. W maju, gdy liczba sprzedanych konsol wynosiła 7 mln sztuk zdradzono, że połowa z nich ma aktywną usługę. Do tej pory na rynek trafiło 13,5 mln PS4. Warto jednak patrzeć na tę liczbę, gdyż każdy nowy i lojalny abonent PlayStation Plus to stały comiesięczny strumyk przychodów dla spółki.
Wg raportu w drugim kwartale fiskalnym zakończonym 30 września oddział gier i usług sieciowych osiągnął przychody rzędu 2,77 mld dol., co oznacza wzrost o 84 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. W analizowanym okresie Sony sprzedało 3,3 mln PS4, a w liczbie 800 tys. sztuk rozeszła się jej starsza siostra – PlayStation 3.
Wynik nowej konsoli został przedstawiony, jako jeden z najważniejszych czynników stojących za 7 proc. wzrostem przychodów spółki w drugim kwartale (łącznie 17 mld dol.). Nie pomogło to jednak całej korporacji, która zakończyła kwartał na minusie (1,22 mld dolarów).