Radom będzie miał strefę gospodarczą
Jest szansa nowe miejsca pracy i napływ inwestycji do Radomia. Ekonomiczną sytuację miasta ma bowiem poprawić Radomska Strefa Gospodarcza.
List intencyjny w sprawie jej powołania podpisano w piątek z udziałem przedstawicieli władz wojewódzkich, miasta, a także Agencji Rozwoju Przemysłu oraz Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIIZ). Strefa miałaby powstać w pierwszej połowie tego roku, a na przyszły miesiąc zaplanowano podpisanie porozumienia, które określi szczegóły współpracy urzędów i instytucji, a także warunki, na jakich strefa miałaby funkcjonować.
Według prezesa PAIIZ, Sławomira Majmana, strefa miałaby stać się nowym sposobem dla przyspieszenia rozwoju gospodarczego Radomia. To położone w centralno-wschodniej części Polski i w niewielkiej odległości od Warszawy miasto może stać się atrakcyjnym miejscem dla lokowania nowych inwestycji. Jego atutem są niskie koszty najmu, znacznie niższe – w porównaniu do Warszawy - koszty pracy, a ponadto tańsze nieruchomości. Mogłyby one przyciągnąć inwestorów z sektora nowoczesnych usług biznesowych, zwłaszcza że Radom z 15 tys. studentów może w przyszłości zaoferować spore zasoby kadr. – Radomska Strefa Gospodarcza pomoże stworzyć to co dla tego miasta najważniejsze - nowe miejsca pracy – podkreśla Majman.
- Z powstaniem i rozwojem Radomskiej Strefy Gospodarczej wiązać się będą szanse na przezwyciężenie trudności, z jakimi od lat boryka się miasto – podkreślił prezydent Radomia Radosław Witkowski.