Firma Phoenix Advisors Rubena Wardaniana ma doradzać następcom bogaczy - ich dzieciom, żonom, krewnym itp. jak zarządzać odziedziczonym kapitałem, jak go inwestować, chronić i pomnażać. „Chodzi nie tylko o oligarchów, ale i o biznes średni, a więcej o tysiące i dziesiątki tysięcy ludzi" - uzasadniał Wardanian w wywiadzie dla Forbes'a.
Firma Wardaniana będzie wynajmować ekspertów lub za życzenie klientów, sama zarządzać aktywami. Obecnie średni wiek najbogatszych Rosjan to 48 lat. Za 10-20 lat do władzy dojdą ich następcy. Wielu już stawia pierwsze kroki w rodzinnych biznesach.
Dlatego przez pierwsze siedem lat w polu zainteresowania Phoenix Advisors jest około 50 Rosjan z majątkami ponad 100 mln dol..Nie każdy będzie mógł z usług firmy skorzystać. Klientów rekomendować ma główny udziałowiec - Rubem Wardaniam.
Ten 47 -letni Ormianin urodzony w Erewaniu nie raz pokazał, że w rosyjskiej wodzie mętnych interesów, gdzie nie trudno o rekiny ludojady i piranie, potrafi sobie świetnie radzić. Wardanian, zanim sam stał się finansistą, specjalistą od inwestycji, zdobył gruntowe wykształcenie. Z wyróżnieniem ukończył moskiewski uniwersytet, a bankowości międzyanrodowej uczył się m.in. w Merrill Lynch w Nowym Jorku, szkole biznesu na Harwardzie, Yale i Stanfordzie, a także we Francji, Włoszech.
Od 1992 r kierował pierwszym rosyjskim bankiem inwestycyjnym Traika Dialog. Od 2006 r był największym udziałowcem banku (ok. 40 proc.). Kierował nim aż do sprzedaży banku największemu rosyjskiemu bankowi Sbierbankowi za miliard dolarów.