- 2022 był rokiem wzmocnienia odrodzenia firmy w warunkach niestabilności z powodu wojny w Ukrainie i niepewnego łańcucha dostaw. Dostaliśmy zamówienia od 203 klientów z 48 krajów, co podkreśla znaczenie naszej globalnej sieci i pokazuje, że w niepewnych czasach rola śmigłowców jest ważniejsza niż kiedykolwiek — dotąd — stwierdził prezes Bruno Even.

AH podkreślił znaczenie pierwszych dostaw nowych modeli. Brazylia otrzymała w lipcu pierwszą sztukę ACH160, przywiezioną samolotem Airbus Beluga. Wkrótce potem zaczął swą służbę ACH160 All Nippon Helicopter, a francuska marynarka wojenna odebrała pierwszy H160 do misji poszukiwawczo-ratunkowych. W październiku hiszpańskie MSW odebrało pierwszą sztukę H135 z większego zamówienia.

Firma z Marignane powstała w 1992 r. z połączenia francuskiej Aérospatiale i niemieckiej DaimlerChrysler Aerospace (DASA) okazała się lepsza od Bella (Textron) i AgustaWestland (Leonardo), bo zapewniła sobie 52 proc. światowego rynku maszyn cywilnych i używanych przez służby publiczne i rządowe (pogotowia lotniczego, policji). Potwierdziła ponadto, że wielkość godzin w powietrzy jej floty wróciła do poziomu sprzed pandemii w 2019 r. To istotny element w jej bilansie, bo serwisowanie tych maszyn zapewnia niemal połowę obrotów — pisze Reuter.

Dział wojskowy pracuje nad nową wersją H175, bo chce wygrać przetarg na dostawę tych maszyn dla brytyjskich sił zbrojnych. Te śmigłowce powstawałyby w montowni w Broughten w Walii. Władze w Londynie zamierzają kupić do 44 średnich śmigłowców, które zastąpią Pumy i inne, ale to włoski Leonardo ma większe szanse wygrania przetargu.