Cushman & Wakefield: Dobre prognozy dla polskich hotelarzy

Polski rynek hotelowy będzie rósł – ocenia Cushman & Wakefield.

Aktualizacja: 23.06.2016 17:47 Publikacja: 23.06.2016 17:28

Cushman & Wakefield: Dobre prognozy dla polskich hotelarzy

Foto: 123rf.com

Branży sprzyja duży rynek, silny popyt wewnętrzny, atrakcyjne możliwości rozwoju, dogodna lokalizacja, świetne połączenia z całą Europą. Do tego wykwalifikowane i wykształcone kadry, konkurencyjne stawki oraz bliska współpraca z krajami skandynawskimi. - To wszystko przyczynia się do wzmocnienia segmentu zarówno podróży służbowych, jak i turystycznego, a inwestorzy i deweloperzy doceniają potencjał Polski – stwierdza Sarka Chapman, starszy analityk ds. nieruchomości hotelowych w polskim oddziale Cushman & Wakefield.

W analizie podkreśla, że pozostaje jednym z najpopularniejszych miast, zwłaszcza w przypadku podróży służbowych, pozostaje Warszawa. W 139 obiektach dostępnych jest ponad 15 tys. pokojów. W 2015 roku w województwie mazowieckim odnotowano 3,5 miliona wizyt i 5,7 miliona noclegów, co oznacza wzrost odpowiednio o 8 proc. i 9 proc. w stosunku do 2014 roku. - Dzięki silnemu popytowi wewnętrznemu polski rynek nie odczuł tak mocno spadku zainteresowania ze strony klientów zagranicznych podczas światowego kryzysu gospodarczego, w przeciwieństwie do innych państw Europy Środkowo-Wschodniej, które w większym stopniu polegają na wizytach gości z zagranicy – stwierdza Chapman.

Sytuacja na polskim rynku hotelarskim jest coraz lepsza. Najnowsze dane wskazują, że od maja ubiegłego roku wskaźnik przychodu na pokój RevPAR wzrósł o 10,4 proc.. Do wyniku tego przyczynił się zarówno wzrost obłożenia o 5,3 proc., jak i wyższa o 4,8 proc. średnia stawka dzienna. Duże znaczenie dla branży ma zmiana geografii podróży służbowych spowodowana atakami terrorystycznymi w Europie. –Według Chapman, przy wyborze celu podróży turyści częściej biorą pod uwagę kwestie bezpieczeństwa, dlatego tego lata możemy spodziewać się wzrostu obłożenia i podwyżki stawek na wybrzeżu Bałtyku. - To samo dotyczy branży MICE, gdzie widoczny jest spadek wskaźnika RevPAR: ?13,3 proc. w Brukseli, ?3,1 proc. w Londynie i ?12,4 proc. w Paryżu. Tymczasem w Warszawie w tym samym czasie odnotowano wzrost o 10,4 proc. – informuje analityczka.

Także międzynarodowa firma doradcza Horwath HTL zapowiada poprawę w tym roiku wyników finansowych polskich hoteli. Szczególnie perspektywicznym rynkiem ma być Trójmiasto: w ubiegłym roku trójmiejskie hotele miały najlepsze wyniki operacyjne. Z dużych polskich miast osiągnęły najwyższe średnie ceny, a także najwyższy wskaźnik przychodów na pokój. Dobre wyniki trójmiejskich hoteli zachęcają inwestorów. Widać to po nowych projektach, które już są lub wkrótce będą tam realizowane.

Jedną z największych ma być budowa 4-gwiazdkowego hotelu Deo w centrum Gdańska na Wyspie Spichrzów. To dla hoteli znakomita lokalizacja, więc o miejsce starają się kolejni operatorzy hotelowi. W połowie ubiegłego roku przy ulicy Stągiewnej, po dwóch latach prac, zakończono budowę 10-pietrowego hotelu Puro. Stanął w pobliżu gmachu Waterlane Apartments i biurowca Amber Tower.

To nie wszystkie nowe inwestycje w Gdańsku. Na gdańskiej starówce, przy ulicy Długiej ma być zlokalizowany Hampton by Hilton, natomiast kolejny Hampton pojawi się w Gdańsku-Oliwie. Przy Długim Targu znajdzie się 3-gwiazdkowy hotel IBB Collection z 88 pokojami, który będzie ulokowany w trzech rewitalizowanych kamienicach. Ocenia się, że na terenie Gdańska może w niedługim czasie ruszyć nawet dziesięć nowych inwestycji hotelowych.

Hotelarzy przyciąga także Gdynia. We wrześniu ub. roku w sąsiedztwie kompleksu Sea Towers otwarty został 9-kondygnacyjny hotel Courtyard by Marriott, nastawiony głównie na gości biznesowych. Kolejny hotel zaplanowany został w ramach kompleksu Nowa Marina Gdynia, mającego stanąć u zbiegu Skweru Kościuszki i mola południowego. Z kolei w Sopocie budowany jest kameralny hotel przy ul. Bitwy pod Płowcami, naprzeciwko istniejącego hotelu Mera&Spa.

Branży sprzyja duży rynek, silny popyt wewnętrzny, atrakcyjne możliwości rozwoju, dogodna lokalizacja, świetne połączenia z całą Europą. Do tego wykwalifikowane i wykształcone kadry, konkurencyjne stawki oraz bliska współpraca z krajami skandynawskimi. - To wszystko przyczynia się do wzmocnienia segmentu zarówno podróży służbowych, jak i turystycznego, a inwestorzy i deweloperzy doceniają potencjał Polski – stwierdza Sarka Chapman, starszy analityk ds. nieruchomości hotelowych w polskim oddziale Cushman & Wakefield.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
„Nowy gaz” coraz mocniej uzależnia UE od Rosji. Mocne narzędzie szantażu
Biznes
„Rzeczpospolita” po raz drugi przyzna — Orły ESG
Biznes
Szef PSE: Polska energetyka potrzebuje lepszej koordynacji działań
Biznes
Menedżerowie kluczowych spółek: bilans akcesji do UE jest korzystny
Biznes
Polska po akcesji do UE stała się potęgą w produkcji sprzętu AGD
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO