Reklama

Popyt na złoto znów mocno rośnie

Tak dobrego pierwszego półrocza złoto dawno nie miało. Wyraźnie sprzyjały mu wstrząsy na rynkach.

Aktualizacja: 12.08.2016 06:13 Publikacja: 11.08.2016 19:34

Większy popyt i rosnąca cena złota

Foto: Rzeczpospolita

Popyt inwestycyjny na złoto sięgnął w pierwszej połowie 2016 r. rekordowo wysokiego poziomu 1063,9 ton – wynika z danych World Gold Council. To nawet o 16 proc. więcej niż w pierwszej połowie 2009 r., czyli w okresie nasilenia światowego kryzysu. Popyt inwestycyjny przez pierwsze sześć miesięcy 2016 r. był również większy niż przez cały 2015 r., gdy wyniósł 925,5 tony. Pierwsze półrocze było też bardzo dobre, jeśli chodzi o ceny kruszca. Licząc w dolarach, wzrosły one wówczas aż o 25 proc.

Suma strachów

Co sprawiało, że inwestorzy tak chętnie kupowali złoto w ostatnich miesiącach? Reagowali oni w ten sposób na ostrą przecenę na giełdach na początku roku, na wzrost ryzyka geopolitycznego, a także na niebezpieczeństwa związane z Brexitem. Bardzo mocny był popyt na produkty finansowe powiązane ze złotem. Sięgnął on w pierwszym półroczu aż 579,3 tony, gdy przez cały 2015 r. wyniósł on netto minus 128,3 tony. Inwestorzy wyraźnie więc postrzegali ETF inwestujące w złoto jako dobre miejsca do ulokowania pieniędzy. Tego rodzaju popyt może jednak wkrótce wyhamować.

„Co prawda nie ma obecnie wskazówek mówiących, że popyt się zatrzyma, ale mamy już do czynienia z realizacją zysków i będzie rozsądne się spodziewać, że dotychczasowa dynamika wzrostu nie zostanie podtrzymana" – piszą analitycy World Gold Council.

Zdaniem WGC dużą część popytu na złoto w ostatnich miesiącach generowali zachodni inwestorzy. Sprzedaż amerykańskich złotych monet zwiększyła się w tym roku aż o 84 proc. Brytyjska mennica Royal Mint donosiła zaś o dużym wzroście popytu na swoje produkty, po tym jak Brytyjczycy zdecydowali w referendum o wyjściu ich kraju z UE. Okresy politycznej niestabilności tradycyjnie przynoszą większy popyt na złoto.

Jednocześnie osłabł popyt na złotą biżuterię. W pierwszym kwartale 2016 r. wyniósł on 481,2 tony, a w drugim 444,1 tony, gdy w takich samych okresach zeszłego roku odpowiednio: 591,7 tony i 513,7 tony. Był on w pierwszym półroczu 2016 r. najsłabszy od 2010 r., a eksperci World Gold Council określili go jako „anemiczny".

Reklama
Reklama

Wyraźnie zmniejszył się również popyt ze strony banków centralnych. W drugim kwartale wyniósł on 76,9 ton (w całym pierwszym półroczu 185,1 ton) i był aż o 40 proc. mniejszy niż w takim samym okresie 2015 r. Banki centralne, podobnie jak część nabywców złotej biżuterii, mogły uznać, że wzrost cen widoczny w ostatnich miesiącach nie jest dobrym momentem na robienie dużych zakupów kruszcu. Czyniły więc odwrotnie niż inwestorzy chcący się podłączyć pod złotą hossę. „O ile inwestycje stanowią teraz największą część popytu na złoto, to popyt na biżuterię powinien stopniowo się zwiększać w drugiej połowie roku" – prognozują analitycy World Gold Council.

Cały światowy popyt na złoto wyniósł w pierwszym półroczu 2335,5 tony, gdy w takim samym okresie 2015 r. 1986 ton.

Niepewne perspektywy

W czwartek za uncję kruszcu płacono około 1345 dol. Większość analityków nie widzi jednak dużego potencjału wzrostowego w przypadku tego metalu. Mediana prognoz analityków zebranych przez agencję Bloomberga mówi nawet o spadku ceny złota do 1325 dol. za uncję na koniec 2016 r. Najbardziej „niedźwiedzie" prognozy mówią o: 1070 dol. za uncję na koniec tego roku (Natixis), 1150 dol. za uncję (DZ Bank) i 1187 dol. za uncję (Westpac). Najbardziej „bycze" przewidują zaś: 1350 dol. za uncję (Commerzbank), 1375 dol. za uncję (Capital Economics) i 1400 dol. za uncję (Incrementum).

Wprawdzie złoto mocno zdrożało od początku tego roku, ale jednak wciąż jest dalekie od rekordowych poziomów z jesieni 2011 r. ( osiągniętych w trakcie największej eskalacji kryzysu w strefie euro), gdy cena przekraczała 1800 dol. za uncję. Przez ostatnie pięć lat kurszec staniał o 24 proc., a jego cena znajduje się obecnie na poziomach z wiosny 2014 r.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama