„W poniedziałek 17 października Naftogaz Ukrainy i jego sześć spółek zależnych zainicjowało arbitraż międzynarodowy przeciwko Rosji. Domagamy się wyrównania strat, związanych z bezprawnym zajęciem przez Federację Rosyjską aktywów na Krymie" - głosi komunikat Naftogazu.

Chodzi o aktywa samego Naftogazu jak i jego spółek: "Czornomornaftogaz" "Ukrtransgas" "Liqui" "Ukrhazvydobuvannia" "Ukrtransneft" oraz "Gaz Ukraina". Ukraińcy podkreślają, że mieli na Krymie ważne i cenne aktywa energetyczne, których zawłaszczenie przez stronę rosyjską stanowi złamanie dwustronnej umowy inwestycyjnej.

Agencja Unian przypomina, że jeszcze w grudniu 2015 r Naftogaz zatrudnił kancelarię prawną Covington&Burling by przygotowała pozew przeciwko Rosji. Wtedy utracone aktywa zostały ocenione na 15,7 mld hrywien (dziś to odpowiada 610 mln dol.).

Największa strata tyczy Czornomornaftagaz - spółki, która wydobywała z dna Morza Czarnego 2 mld m3 gazu rocznie. Rosjanie zajęli 18 złóż, na których pracowała firma; 4 instalacje wiertnicze, 24 jednostki pływające a także rurociągi o długości 1196 km, w tym 286 km podwodnych.