Reklama

CBA zatrzymało szóstą osobę w sprawie korupcji przy dostawach dla PIT-Radwar

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w środę w Warszawie byłego pracownika spółki zbrojeniowej. To szósty zatrzymany przez CBA w sprawie korupcji przy dostawach dla PIT-Radwar.

Aktualizacja: 07.09.2017 11:19 Publikacja: 07.09.2017 11:14

CBA zatrzymało szóstą osobę w sprawie korupcji przy dostawach dla PIT-Radwar

Foto: materiały prasowe

W czwartek CBA przeszukało biuro spółki, w której pracował zatrzymany i przewieziono go do Gdańska. To gdańska prokuratura regionalna prowadzi śledztwo w tej sprawie. Postawiono mu tam zarzuty, czynności trwają.

Prok. Ewa Burdzińska zastępująca rzecznika prasowego Prokuratury Regionalnej w Gdańsku potwierdziła, że zatrzymanemu b. pracownikowi jednej ze spółek wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej postawiono zarzuty dotyczące praktyk korupcyjnych. Zaznaczyła, że czynności prokuratorskie trwają i nie wiadomo jeszcze, czy i jakie środki zastosuje prokurator wobec tej osoby.

Rzecznik nie potwierdziła, że chodzi o PIT-Radwar, ale potwierdziła, że w środę CBA na zlecenie prokuratury zatrzymało szóstą już osobę, która jest związana z tą sprawą. „Jest to pracownik, który przyjął od jednego z kontrahentów w latach 2012-13 korzyści majątkowe w wysokości nie mniejszej niż 22 tys. zł.” - powiedziała prok. Burdzińska.

Zarzut dotyczy korupcji menedżerskiej. „Taki czyn zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności” - dodała.

Prezes PIT-Radwar Rafał Kowalczyk powiedział, że firma współpracuje w tej sprawie z CBA i prokuraturą.

Reklama
Reklama

„Trzeba pamiętać, że to PIT-Radwar jest w tej sprawie pokrzywdzonym. Dlatego współpracujemy i jesteśmy w stałym kontakcie zarówno z prokuraturą, jak i z CBA. Od pierwszych czynności, które były podejmowane jesteśmy zainteresowani, żeby tę sprawę wyjaśnić ” - podkreślił Kowalczyk.

„W zakładzie powołaliśmy własny specjalny zespół, który wyjaśnia i sprawdza tę sprawę, zmieniamy procedury i osoby odpowiedzialne za zakupy. Gruntownie zmieniamy sprawę zakupów, chcemy z tego zamieszania wyciągnąć jak najwięcej pozytywnych dla spółki” - zapewnił.„Nie mamy żadnej tolerancji dla takich osób, jeśli są to nadal nasi pracownicy, są zwalniani w trybie dyscyplinarnym” - dodał.

Sprawę agenci CBA z delegatury w Gdańsku prowadzą od kilku miesięcy. We współpracy z Żandarmerią Wojskową ustalono, że w jednej ze spółek wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej – PIT-Radwar może dochodzić do procederu korupcyjnego. Łapówki miały pojawiać się przy zakupie maszyn, urządzeń i części do nich, które prowadziły osoby zatrudnione w dziale logistyki spółki.

W wyniku operacji specjalnej CBA 30 czerwca zatrzymano na gorącym uczynku w Warszawie dwóch pracowników logistyki firmy. Pracownicy chwilę wcześniej przyjęli nielegalną prowizję za zakup części do maszyn. Po przedstawieniu im zarzutów sąd zdecydował o areszcie.

Ponieważ Biuro ustaliło, że takich przypadków mogło być wiele, a proceder mógł trwać nawet od lat, dwa tygodnie później funkcjonariusze CBA zatrzymali przedsiębiorcę, który zawyżał wartość towarów dostarczanych do PIT-Radwar o kilkuprocentową prowizję.

Po wpłacie pieniędzy przez PIT-Radwar za faktury, przekazywał pracownikowi spółki tę prowizję - jako nieuprawnioną korzyść majątkową - wynika z ustaleń CBA. Później zatrzymano kolejne dwie osoby - pracownika spółki zbrojeniowej i biznesmena działającego w branży elektroniki.

Reklama
Reklama

Piotr Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej CBA przypomniał w rozmowie z PAP, że osoby, które na skutek składanych im propozycji korupcyjnych weszli w taki proceder mogą uniknąć kary jeśli zawiadomią o procederze CBA lub prokuraturę mogą uniknąć kary.

"Zgodnie z Kodeksem karnym warunkiem uniknięcia odpowiedzialności karnej jest dobrowolne zawiadomienie organów ściągania – w tym przypadku Delegatury CBA w Gdańsku lub gdańskiej prokuratury regionalnej - przez osobę, która udzieliła lub obiecała udzielić korzyść majątkową, oraz ujawnienie przez nią wszystkich okoliczności przestępstwa" - podkreślił. "Musi to nastąpić wcześniej, niż organy ścigania w inny sposób dowiedzą się o tym przestępstwie" - dodał Kaczorek.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama