Reklama
Rozwiń
Reklama

Nissan inwestuje w Chinach

Nissan zamierza zainwestować w ciągu 5 lat w Chinach wraz z partnerem od spółki j. v., aby znaleźć się w pierwszej trójce firm samochodowych na świecie 60 mld juanów (9,5 mld dolarów).

Aktualizacja: 06.02.2018 10:27 Publikacja: 06.02.2018 10:12

Nissan inwestuje w Chinach

Foto: Bloomberg

Nissan będący od dawna na drugim planie w tym kraju i Dongfeng Group ogłosiły, ze chcą zwiększyć produkcję samochodów z 1,5 mln w 2017 r. do 2,8 mln rocznie do 2022 r. Japończycy zamierzają zrealizować ten cel strategią „Triple One" skupiając się na autach elektrycznych i na taniej chińskiej marce Venucia. Oczekuje wzrostu popytu w obu tych segmentach rynku. ponadto zwiększy sprzedaż pojazdów dostawczych i ciężarówek.

Od niemal 20 laty na chińskim rynku dominują GM i Volkswagen, każdy z nich sprzedał w 2017 r. 4 mln pojazdów. Nissan obok Toyoty, Forda i Hondy został daleko w tyle, każda z tych firma sprzedawała po milionie. — Nastawiamy się na wyjście z grupy drugiego rzutu i stanie się jednym z 3 największych producentów w Chinach — powiedział szef Nissana w tym kraju, Jun Seki — Jeśli byśmy tego nie zrobili, to zostalibyśmy w tyle i nie udałoby się nam zwiększyć inaczej udziału rynkowego.

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Biznes
Norweski fundusz kontra Elon Musk. Czy miliarder dostanie 1 bln dolarów?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Biznes
Chińskie auta szturmują Polskę, mniej rosyjskiej ropy i tańszy prąd w Niemczech
Biznes
Niemcy chcą embarga na stal z Rosji. To cios w koncerny oligarchów Kremla
Biznes
Awaria sieci Play. Klienci nie mogą wykonywać połączeń
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Biznes
Koniec turystycznego biznesu z Rosją. Republiki bałtyckie zamykają granice
Reklama
Reklama