W ca­łym 2011 r. zysk net­to gru­py wzrósł do 268,2 mln zł, czy­li nie­mal dwu­krot­nie w po­rów­na­niu z 139,1 mln zł uzy­ska­nymi rok wcze­śniej. Ob­ro­ty po­więk­szy­ły się o 20 proc., do 2,492 mld zł. – W tym ro­ku sta­wia­my so­bie za­da­nie wzro­stu przy­cho­dów i zy­sku net­to – przy­zna­je Da­riusz Pa­chla, wi­ce­pre­zes LPP. Pro­gno­za fi­nan­so­wa nie została jed­nak po­da­na. Za­rząd gru­py odzie­żo­wej chce w tym ro­ku przy­spie­szyć tem­po roz­wo­ju sie­ci han­dlo­wej. Pla­nu­je otwo­rzyć po­nad 160 skle­pów (na ko­niec mi­nio­ne­go ro­ku by­ło ich 892). Po­wierzch­nia han­dlo­wa LPP zwięk­szy się, li­cząc rok do ro­ku, o 21 proc. To po­nad dwa ra­zy wię­cej niż 9 proc. uzy­ska­ne w 2011 r. Wio­sną przy­szłe­go ro­ku LPP wpro­wa­dzi na ry­nek no­wą, pią­tą mar­kę.

150 mln zł za­in­we­stu­je w tym ro­ku spółka w otwie­ra­nie no­wych pla­có­wek han­dlo­wych

Po­nad po­ło­wa przy­ro­stu sie­ci w tym ro­ku bę­dzie re­ali­zo­wa­na na ryn­kach wschod­nich, w tym głów­nie w Ro­sji, oraz w mniej­szym stop­niu na Ukra­inie. – War­to in­we­sto­wać w Ro­sji, co po­twier­dza­ją osią­ga­ne przez nas tam wy­ni­ki – tłu­ma­czy Pa­chla. War­tość in­we­sty­cji w roz­wój sie­ci ma się­gnąć 150 mln zł. Praw­do­po­dob­nie wy­pła­co­na zo­sta­nie też dy­wi­den­da. – Chciał­bym, że­by by­ło to nie mniej niż rok te­mu (76,86 zł na ak­cję – red.) – mó­wi Pa­chla.